„Dziś słowo »Murzyn« jest nie tylko obarczone złymi skojarzeniami, jest już archaiczne" – to fragment opinii, którą oficjalnie przyjęła Rada Języka Polskiego. Składa się ona z niemal 40 specjalistów, którzy na mocy ustawy o języku polskim zajmują się m.in. rozstrzyganiem wątpliwości językowych co do słownictwa, gramatyki i ortografii.
Jeden z członków rady, prof. Marek Łaziński, już w sierpniu 2020 roku wydał opinię na temat słowa „Murzyn". W odpowiedzi na list skierowany do rady napisał, że „Murzyn" i „Murzynka" w latach 70. i 80. XX wieku funkcjonowały jako neutralne określenia, ale później zmieniły znaczenie.
Jego zdaniem słowo to „w języku polskim obrosło wyjątkowo silną frazeologią obraźliwą, jak »100 lat za Murzynami«" i zalecił, by nie używać go inaczej „niż na prawach historycznego cytatu".
„Ponieważ trudno jest zmienić przyzwyczajenia mówiących, ograniczam swoją rekomendację do komunikacji publicznej: mediów, administracji, szkoły" – dodał. Zaznaczył jednak, że opinię o neutralności słowa „Murzyn" podziela część językoznawców, dlatego dodał, że „nie zachęca do poprawiania wszystkich i w każdej sytuacji".
Opinia prof. Łazińskiego wzbudziła duże zainteresowanie w mediach i wywołała liczne komentarze.