Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 18.09.2017 20:14 Publikacja: 17.09.2017 19:09
Wojciech Perkowski, Archidiecezjalny Zespół Domowej Opieki Paliatywnej w Warszawie.
Foto: materiały prasowe
Rz: 22 września rozpocznie pan 400-kilometrowy marsz dla Archidiecezjalnego Zespołu Domowej Opieki Paliatywnej w Warszawie. Skąd pomysł, by podjąć się tego wyzwania?
Wojciech Perkowski: Od lat współpracuję z hospicjum. Moją misją jest szukanie dodatkowych funduszy. Widzę, z jakimi problemami boryka się dyrektor, ks. Władysław Duda, ile czasu spędza na trudnych negocjacjach z NFZ. Miesięcznie jesteśmy w stanie przyjąć 122–124 osoby, a zapotrzebowanie jest znacznie większe. Niestety – brakuje funduszy. Słyszę, jak odbierająca telefon sekretarka z bólem i żalem zmuszona jest mówić: „Przepraszamy, ale na miejsce trzeba poczekać dwa–trzy miesiące". W przypadku tych poważnie chorych ludzi i ich rodzin jest to zabójcza wiadomość. I nie jest to problem jedynie naszego hospicjum.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
Setki osób w całej Polsce zostały poszkodowane przez działalność sieci komisów samochodowych. Ludzie kupują auta...
Nadzwyczajna sesja Rady Warszawy zwołana na wniosek prezydenta Rafała Trzaskowskiego odbędzie się w czwartek, 2...
Działkowcy z Targówka mogą zostać zmuszeni do opuszczenia swoich działek, które wielu z nich uprawia od pół wiek...
Po ogromnej krytyce pod adresem Koalicji Obywatelskiej i władz w Warszawie, prezydent Rafał Trzaskowski ogłosił...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas