Reklama

Państwo w państwie. Komisy poza prawem i nowy sposób na okradanie kierowców

Setki osób w całej Polsce zostały poszkodowane przez działalność sieci komisów samochodowych. Ludzie kupują auta, które zamiast trafić na złom, lądują w autokomisach i są sprzedawane jako sprawne pojazdy.

Publikacja: 03.10.2025 16:58

Klienci nie mogą sprawdzić samochodów przed zakupem. Dopiero po podpisaniu umowy i zapłaceniu pełnej

Klienci nie mogą sprawdzić samochodów przed zakupem. Dopiero po podpisaniu umowy i zapłaceniu pełnej kwoty dostają kluczyki.

Foto: Adobe Stock

rbi

Auta kosztują kilka tysięcy złotych. Ceny są atrakcyjne, ale nie na tyle, by miały wzbudzać większe podejrzenia. Klienci nie mogą sprawdzić samochodów przed zakupem. Dopiero po podpisaniu umowy i zapłaceniu pełnej kwoty dostają kluczyki, a wtedy zaczyna się pasmo problemów.

Komis samochodwy nie przyjmuje zwrotów

Takich historii. jest wiele. Ktoś kupuje auto z ważnym przeglądem technicznym w dowodzie rejestracyjnym. Okazuje się, że podczas powrotu do domu, w samochodzie raptownie puszczają hamulce. Na porządku dziennym są problemy z ubezpieczeniami, brakiem elementów wyposażenia, całkowicie niedziałającymi podstawowymi elementami mechanicznymi.

Czytaj więcej

Wybudowali na własny koszt pawilony, teraz miasto chce ich z nich wyrzucić

Właściciel komisów – obywatel Ukrainy - wypracował schemat, który z powodzeniem.funkcjonuje od lat. Często zmienia lokalizację i nazwę działalności. W jego firmie pracują głównie Ukraińcy, którzy przed kamerami uciekają lub twierdzą, że nie rozumieją po polsku.

„Zwrotów nie ma” – to najczęstsza odpowiedź, jaką słyszą klienci. Na fakturze widnieje adnotacja „brak zwrotów”. Pracownicy nie rozumieją albo udają, że nie znają różnicy między zwrotem a reklamacją.

Reklama
Reklama

Auta kupione w komisie trzeba zezłomować

Rzeczywistość wygląda inaczej. Pan Sebastian pisał SMS-y w dniu zakupu, że odstępuje od umowy. Wyśmiano go. Jak relacjonuje, właściciel powiedział, że nic mu nie może zrobić. Wielu klientów decyduje się na zezłomowanie dopiero co kupionych aut. Naprawa często kosztuje więcej niż cały samochód. Dobrym przykładem jest sytuacja Pana Krzysztofa, który nie miał wyboru – auto nie posiadało ważnego przeglądu ani OC. Albo zezłomuje samochód, albo zaczną się naliczać kary w tysiącach złotych.

Czytaj więcej

Państwo w państwie. Za ukryty dyktafon grożą jej zarzuty

Poszkodowani czują się bezsilni. Niektórzy biorą sprawy w swoje ręce. Dochodziło do interwencji policji w związku z pobiciami pracowników. Podpalono samochody znajdujące się przed komisem.

Czy w Polsce można sprzedawać wraki jako sprawne samochody i nie ponieść konsekwencji? Czy setki osób muszą tracić oszczędności na pojazdy zagrażające bezpieczeństwu?

Więcej w programie „Państwo w Państwie” w niedzielę o godz. 19:30 w Polsacie.

Auta kosztują kilka tysięcy złotych. Ceny są atrakcyjne, ale nie na tyle, by miały wzbudzać większe podejrzenia. Klienci nie mogą sprawdzić samochodów przed zakupem. Dopiero po podpisaniu umowy i zapłaceniu pełnej kwoty dostają kluczyki, a wtedy zaczyna się pasmo problemów.

Komis samochodwy nie przyjmuje zwrotów

Pozostało jeszcze 87% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Kwestia alkoholu wraca na sesję Rady Warszawy. Co prezydent proponuje radnym?
Społeczeństwo
„Serce się kraje”. W środku ogródków działkowych powstanie osiedle mieszkaniowe
Warszawa
Nocna prohibicja jednak będzie. Trzaskowski ogłasza dwuetapowy plan po „aferze alkoholowej"
Społeczeństwo
Sondaż: Czy sojusznicy z NATO pomogą bronić Polski? Polacy odpowiadają
Reklama
Reklama