Jednym z obecnie największych problemów w Stanach Zjednoczonych jest tzw. wielka rezygnacja z pracy. W trakcie pandemii Amerykanie bez względu na wiek i zawód rzucają zatrudnienie, tworząc luki na rynku pracy. Tylko w drugiej połowie 2021 r. ponad 20 milionów Amerykanów zrezygnowało z zatrudnienia. Przyczyn tego stanu rzeczy jest wiele: od strachu przed covidem, przez konieczność opieki nad dziećmi, wcześniejsze przejścia na emeryturę, po wypalenie zawodowe.
– Rok temu zrezygnowałam z pracy, żeby zająć się sześcioletnim synkiem, którego zajęcia szkolne odbywały się w trybie wirtualnym z powodu pandemii – mówi Marta, mieszkanka New Jersey, która jest jedną z milionów Amerykanek zmuszonych do podjęcia takiej decyzji w trakcie pandemii.
Robią sobie przerwę
– Ludzie przez dziesiątki lat żyli dla pracy. Pandemia dała Amerykanom okazję przemyśleń i zastanowienia się nad tym, co jest dla nich ważniejsze – mówi w programie CBS „60 minutes" Karin Kimbrough, analityczka ekonomiczna w portalu LinkedIn, dodając, że liczba Amerykanów rzucających pracę jest najwyższa w historii. – W wielu przypadkach ludzie rezygnują z pracy i robią sobie przerwę. Nie szukają od razu nowego zatrudnienia. I to nie jest kwestia pandemicznych świadczeń socjalnych, bo te skończyły się we wrześniu – mówi Kimbrough, dodając, że część ludzi wyprowadza się do miejsc o niższych kosztach utrzymania, na stałe pozostawiając luki na rynku pracy w dużych metropoliach.
W rezultacie przed sklepami spożywczymi, restauracjami, zakładami produkcyjnymi, magazynami i fabrykami wiszą ogłoszenia o pracę. Niektórzy pracodawcy oferują różnego rodzaju zachęty, w tym wyższe płace, lepsze świadczenia, opłacone studia czy bonusy na początek pracy, by tylko znaleźć pracowników, a mimo wszystko mają problemy z obsadzeniem stanowisk.
Czytaj więcej
Liczba etatów w gospodarce amerykańskiej (licząc poza rolnictwem) wzrosła w grudniu o 199 tys., gdy średnio oczekiwano jej wzrostu o 422 tys. Zrewidowano w górę jednak dane za poprzednie dwa miesiące, a stopa bezrobocia spadła z 4,2 proc. do 3,9 proc.