Reklama

Prezydent pyta o uchodźców

Lech Kaczyński zażądał od MSWiA informacji o uchodźcach. Poruszyła go historia Czeczeńców, którzy chcieli wyjechać z Polski

Publikacja: 17.12.2009 02:29

Prezydent Lech Kaczyński

Prezydent Lech Kaczyński

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Prezydent chce pełnej informacji ze strony MSWiA dotyczącej uchodźców przebywających w Polsce – mówi Paweł Wypych z Kancelarii Prezydenta.

To reakcja na sprawę ponad 200 uchodźców z Kaukazu (głównie Czeczeńców i Gruzinów), którzy we wtorek nielegalnie usiłowali opuścić Polskę pociągiem relacji Wrocław – Drezno. Wybierali się do Strasburga, by poskarżyć się na opieszałość polskich władz w kwestii przyznawania azylu. Po sześciu godzinach negocjacji, w Zgorzelcu Ujeździe, ostatniej stacji w Polsce, w asyście Straży Granicznej opuścili pociąg.

Nieudana wyprawa wywołała międzynarodową awanturę. Prezydent Czeczenii Ramzan Kadyrow (czeczeński watażka, który przeszedł na stronę Rosji) skrytykował polskie władze za traktowanie uchodźców.

– Czeczeńskim uchodźcom w Polsce nie stworzono ludzkich warunków do życia – stwierdził. – Nie dodaje to Polsce i jej władzom splendoru.

Kadyrow polecił rzecznikowi praw człowieka Czeczenii zwrócenie uwagi na problem uchodźców tej narodowości w Polsce.

Reklama
Reklama

Ostro zareagował na to szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. – Gdyby w Czeczenii panowała demokracja, problemu uchodźców czeczeńskich by nie było – powiedział wczoraj w Kijowie.

Większość czeczeńskich uchodźców nie chce wracać do Czeczenii rządzonej przez Kadyrowa. Jednak niewielu z nich chce zostać w Polsce, gdyż w krajach tzw. starej Unii azylanci mogą liczyć na większą pomoc socjalną.

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=c.gmyz@rp.pl]c.gmyz@rp.pl[/mail][/i]

Prezydent chce pełnej informacji ze strony MSWiA dotyczącej uchodźców przebywających w Polsce – mówi Paweł Wypych z Kancelarii Prezydenta.

To reakcja na sprawę ponad 200 uchodźców z Kaukazu (głównie Czeczeńców i Gruzinów), którzy we wtorek nielegalnie usiłowali opuścić Polskę pociągiem relacji Wrocław – Drezno. Wybierali się do Strasburga, by poskarżyć się na opieszałość polskich władz w kwestii przyznawania azylu. Po sześciu godzinach negocjacji, w Zgorzelcu Ujeździe, ostatniej stacji w Polsce, w asyście Straży Granicznej opuścili pociąg.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
„Nigdy nie powiedziałem o tym nikomu”. 63 proc. mężczyzn w Polsce doświadczyło przemocy
Społeczeństwo
Nowa rowerowa mapa Warszawy. Przekroczono 850 km infrastruktury dla cyklistów
Społeczeństwo
Kiedy Polacy z Flotylli Sumud wrócą do Polski? Są nowe informacje
Społeczeństwo
Polscy aktywiści z Flotylli Sumud opuścili już Izrael. Są w Grecji
Reklama
Reklama