„Tysiąc szkół na tysiąclecie państwa polskiego” – wczoraj minęło równo 50 lat od dnia, w którym Władysław Gomułka rzucił hasło wzywające naród do budowy szkół. Jeden spośród ponad 1,4 tys. budynków powstał w Klonownicy Dużej.
W niewielkiej wsi pod Białą Podlaską mieszka 280 osób. Uwagę przykuwa kościół pw. Świętego Jana Apostoła i Ewangelisty z początku XX w. oraz szkoła z przeciekającym dachem i przegnitymi oknami.
W dwupiętrowym budynku o ponad 1100 mkw. powierzchni wykorzystanych jest kilka pomieszczeń. Dwie nauczycielki uczą 14 dzieci w czterech klasach. Sześciolatki mają lekcje z siedmiolatkami, dzieci z drugiej klasy uczą się z trzecioklasistami.
W latach świetności była tu Szkoła Podstawowa im. Mikołaja Kopernika. Osiem klas, grubo ponad setka dzieci. Reforma oświaty i niż demograficzny sprawiły, że w wiosce zostało niewielu uczniów, a gmina przekształciła szkołę w filię podstawówki z większego Rokitna.
Tadeusz Fedoruk, wójt gminy Rokitno, zamarzył, że ocali szkołę, a gmina na tym zarobi. Zaproponował dyrektorowi generalnemu Służby Więziennej, by w szkole powstał oddział zewnętrzny przeludnionego Zakładu Karnego w Białej Podlaskiej. W maju kierownictwo Centralnego Zarządu Służby Więziennej zdecydowało o przejęciu nieruchomości – na przystosowanie do potrzeb zakładu karnego zarezerwowano 6 mln zł.