Jak zatrzymać tatę w domu

Na urlop ojcowski poszło już w tym roku więcej panów niż w całym 2011 r. Czy wezmą też urlop rodzicielski? Wątpliwe.

Aktualizacja: 26.11.2012 06:59 Publikacja: 26.11.2012 01:57

Wzrosła popularność urlopów ojcowskich, które przepadają, jeśli się ich nie wykorzysta, za to wciąż niepopularne wśród mężczyzn są urlopy wychowawcze – pokazują najnowsze dane ZUS. Może to wskazywać, że zapowiadane przez premiera roczne urlopy rodzicielskie będą brać niemal wyłącznie kobiety.

Według ZUS, do końca września z dwóch tygodni opieki nad dzieckiem w ramach urlopu ojcowskiego skorzystało 22,1 tys. mężczyzn. To o 7,2 tys. więcej niż w całym ubiegłym roku i o 4,9 tys. więcej niż w 2010 r.

– Takie dane cieszą. Moim zdaniem na koniec roku może się okazać, że z tych rozwiązań  korzysta już co dziesiąty ojciec. To oczywiście wciąż za mało, ale pokazywałoby już pewną zmianę w społeczeństwie – mówi Agnieszka Chłoń-Domińczak, była wiceminister pracy.

Zdaniem ekspertów rosnąca liczba ojców z wózkami to z jednej strony efekt mody na partnerski model rodziny i większej aktywności ojców, ale z drugiej także rosnącej świadomości Polaków, że z takich rozwiązań można skorzystać.

– Może to wydawać się nieprawdopodobne, ale nadal część ojców nie wie, że ma prawo do dwutygodniowego, płatnego urlopu. Na szczęście ostatnio wiele się o tym mówi – tłumaczy Małgorzata Druciarek, ekspertka z Obserwatorium Równości Płci w Instytucie Spraw Publicznych.

Zachętą do korzystania z urlopu ojcowskiego jest też to, że jeśli się z niego nie skorzysta – przepada.

Inaczej będzie w przypadku rocznego urlopu rodzicielskiego, który rodzice mają dzielić między sobą tak, jak im będzie wygodnie (ma być wprowadzony od września 2013 r., nad odpowiednimi zmianami w przepisach pracuje obecnie Sejm).

– Dobrze by było, gdyby rząd, wprowadzając roczny urlop rodzicielski, zastrzegł, że jego część, np. miesiąc czy dwa, musi wziąć ojciec. Inaczej będą z niego korzystały prawie wyłącznie kobiety, co pogorszy ich i tak ciężką sytuację na rynku pracy – mówi Chłoń-Domińczak.

Zdaniem ekspertów taka regulacja uświadomiłaby pracodawcom, że za opiekę nad dziećmi odpowiadają także ojcowie.

Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz przyznaje, że trzeba „szukać sposobów, by zachęcić ojców do korzystania z urlopu", choć żadnych konkretów nie podaje. Cytowany wczoraj przez PAP zapowiedział wszakże, że jeśli jemu i jego żonie urodzi się dziecko, na pewno skorzysta z urlopu przysługującego rodzicom.

Z urlopów wychowawczych (mogą je brać i matki, i ojcowie, jeśli tak wybiorą) panowie nie korzystają chętnie – do września tego roku przebywało na nich zaledwie 5,3 tys. ojców.

– Ludzie w większości zachowują się racjonalnie. Jeśli mężczyzna zarabia więcej niż kobieta, to zazwyczaj ona zostaje w domu z dzieckiem – mówi Łukasz Hardt, ekonomista z Uniwersytetu Warszawskiego. Zastrzega, że przybywa rodzin, w których kobieta zarabia więcej od swojego partnera. Statystycznie jednak kobiety wciąż zarabiają o około 20 proc. mniej od mężczyzn.

Z danych GUS wynika, że obecnie pracuje w Polsce co druga kobieta. Wiele z nich chciałoby iść do pracy, ale nie ma z kim zostawić dzieci, a żłobków i przedszkoli w wielu gminach nie ma. – Gdy dziecko jest już większe, to także z pracą nie jest łatwo, bo po kilkuletniej przerwie jest bardzo trudno wrócić na rynek pracy – mówi Druciarek.

Z badań przeprowadzonych w październiku przez firmę Streetcom Polska na zlecenie portalu Mamopracuj.pl wynika, że 20 proc. mam marzy o pracy, 30 proc. o jej zmianie na lepszą, a 18 proc. o własnej firmie, która umożliwiałaby im łączenie obowiązków rodzinnych z zawodowymi (w badaniu wzięło udział blisko 3,7 tys. kobiet).

– Co zaskakujące, mamy nie marzą wcale o wysokich stanowiskach i zarobkach, ale o zwykłej pracy, w której szef by rozumiał, że czasami dziecko zachoruje i muszą z nim zostać w domu  – mówi Joanna Gotfryd z Mamopracuj.pl.

Zdaniem ekspertów kobiety mogłyby częściej pracować zawodowo, gdyby w ich domach istniał równy podział obowiązków. O takim marzy 21 proc. mam (w badaniu Mamopracuj.pl). – Równy podział obowiązków to podstawa, żeby kobieta, jeśli chce, mogła wrócić do pracy. Takie rozwiązanie jest także dobre dla dziecka, bo badania pokazują, że maluchy, które mają duży kontakt z ojcem, lepiej się rozwijają i są odważniejsze od dzieci wychowywanych głównie przez matki – podsumowuje Druciarek.

Ale tu koło się zamyka – bez dodatkowych zachęt niewielu ojców się zdecyduje wziąć urlop wychowawczy i zostać w domu z dzieckiem.

Społeczeństwo
Kielce: Poważna awaria magistrali wodociągowej. Gdzie brakuje wody?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Sondaż: Rok rządów Donalda Tuska. Polakom żyje się lepiej, czy gorzej?
Społeczeństwo
Syryjczyk w Polsce bez ochrony i w zawieszeniu? Urząd ds. Cudzoziemców bez wytycznych
Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie szykuje „wielką blokadę”. Czy ich przybudówka straci miejski lokal?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Pogoda szykuje dużą niespodziankę. Najnowsza prognoza IMGW na 10 dni