Mniej pieniędzy z miejskich czy gminnych kas pójdzie w przyszłym roku na dodatkowe patrole policji, sprzęt czy radiowozy. A są też i takie samorządy, które ze wsparcia wycofują się całkowicie, bo nie mają pieniędzy.
Gdańsk zarezerwował dla policji na przyszły rok 298 tys. zł (226 tys. na dodatkowe patrole, 50 tys. na nagrody z okazji święta policji, resztę na realizację miejskiego programu bezpieczeństwa). Kolejne 45 tys. zł pójdzie na finansowanie psychologów podczas interwencji rodzinnych. Łącznie będzie to o 100 tys. zł mniej niż w 2012 r.
– Nie ma Euro, więc policja będzie miała mniej zadań – tłumaczy Monika Kuczyńska z gdańskiego urzędu. Wyjaśnia, że w przyszłym roku policja nie będzie potrzebowała tłumaczy w komisariatach czy dodatkowego sprzętu informatycznego, jaki był konieczny podczas piłkarskich mistrzostw.
Policja spokojnie reaguje na cięcia. – Nawet jeśli te dotacje będą niższe, to nie powinno mieć to wpływu na bezpieczeństwo – zapewnia Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku.
Strzelce Opolskie aż o połowę zetną dotacje na dodatkowe patrole w mieście. Kwota wsparcia spadnie z 40 do 20 tys. zł. – Brakuje nam środków, przybyło nam innych obowiązków – tłumaczą urzędnicy.