Reklama

Tak, chciałbym pomóc, chciałbym oddać szpik

O sytuacji transplantologi w Polsce opowiadał dla "Rz" Roman Danielewicz, szef centrum transplantacji „Poltransplant"

Publikacja: 18.09.2013 02:12

Tak, chciałbym pomóc, chciałbym oddać szpik

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Dziś rozpoczyna się Kongres Chirurgii Polskiej. W pracy chirurgów najwięcej emocji budzą transplantacje. Czy Polacy są do nich uprzedzeni?

Roman Danielewicz:

Nasze społeczeństwo przychylnie patrzy na transplantologię. Jeżeli spojrzymy na badania opinii społecznej, to pokazują one od kilku lat, że ponad 95 procent Polaków popiera tę dziedzinę medycyny. Podobnie duża część mówi, że oddałaby po śmierci swój narząd do przeszczepu. Natomiast część rodzin osób zmarłych, wyrażając swoją własną opinię, a nie opinię osób zmarłych nie zgadza się na pobranie narządów od swoich bliskich. Jednak nie dotyczy to większej grupy niż 10 procent.

A jak wygląda sytuacja, jeśli chodzi o przeprowadzenie pobrania narządu za życia: nerek czy fragmentu wątroby?

Oczywiście jest to dużo trudniejsza decyzja. Choć z drugiej strony także łatwiejsza, bo przecież dotyczy biorcy, który jest osobą bliską, taką, którą znamy, o której wiemy, że możemy w ten sposób pomóc.

Reklama
Reklama

Jak wygląda sytuacja, jeśli chodzi o dawców szpiku w Polsce?

Liczba Polaków deklarujących, że chcieliby być dawcami szpiku, w ciągu ostatnich kilku lat rośnie lawinowo. Cztery czy pięć lat temu polski rejestr dawców szpiku gromadził około 30 tysięcy dawców, dzisiaj jest to ponad 460 tysięcy osób. Ogromna część społeczeństwa mówi „tak, chciałbym oddać szpik, chciałbym kogoś uratować, chciałbym komuś pomóc". Jest w tym ogromna zasługa mediów i fundacji, które zajmują się pozyskiwaniem dawców szpiku, ogromna też jest rola osób publicznych, które pozwoliły wykorzystać swój wizerunek.

Ile transplantacji wykonuje się w Polsce?

W ubiegłym roku przeszczepiono ponad 1650 narządów: nerek, wątrób, płuc, trzustek. Z roku na rok liczba transplantacji wykonywanych w Polsce zwiększa się o około 10 procent.

Jak prawnie wygląda wyrażenie zgody na pośmiertne pobranie narządów?

W Polsce obowiązuje formuła zgody domniemanej, czyli jeżeli ktoś nie wyraża swojego sprzeciwu za życia, możemy zakładać, że zgadzał się na to, by jego narządy po śmierci mogły być pobrane i przeszczepione. Jeżeli ktoś się nie zgadza, powinien zarejestrować swój sprzeciw w Centralnym Rejestrze Sprzeciwów albo poprzez pozostawienie oświadczenia bądź poinformowania o tym swoich bliskich.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Co przyciąga do Polski ukraińskich imigrantów? Wyniki badania
Społeczeństwo
Budżet Mazowsza na 2026 rok. Administracja pochłonie więcej niż zdrowie
Społeczeństwo
Zaborów nie widać. Usług publicznych też nie. I zyskuje na tym Konfederacja
Społeczeństwo
Jak zgłosić rosyjski dron przez telefon?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama