Aktualizacja: 15.02.2015 21:57 Publikacja: 15.02.2015 21:01
Foto: archiwum prywatne
Rz: Według najnowszego badania Eurobarometru 55 proc. Polaków uważa, że interesy naszego kraju są w Unii Europejskiej uwzględniane. To najwyższy odsetek od momentu wejścia Polski do UE. Co więcej, dogoniliśmy pod tym względem euroentuzjastyczne Niemcy. Czy to kolejny przejaw „efektu Tuska"?
Prof. Ewa Thompson: To raczej takie chowanie się pod fartuszek babci. By uniknąć losu Ukrainy, Polacy świadomie i podświadomie próbują się odseparować od Wschodu poprzez silniejsze przywiązanie do Unii Europejskiej. Natomiast na pewno nie są aż tak naiwni, by uważać, że to dzięki Donaldowi Tuskowi polskie interesy w Unii są lepiej reprezentowane. Co prawda zajął on dość prestiżowe stanowisko, ale pozbawione rzeczywistej władzy.
„Efekt Tuska" to zatem mit?
Ja to zjawisko widzę trochę inaczej. Otóż do świata anglojęzycznego docierają z Polski jedynie wiadomości przefiltrowane przez środowiska „Gazety Wyborczej", „Krytyki Politycznej" czy „Polityki". Środowiska te przedstawiają PO i Tuska w bardzo pozytywnym świetle. Ta optyka wpływa więc na obraz Polski w zachodnich mediach. A potem w Polsce cytuje się wiadomości z zachodniej prasy, w których uznani dziennikarze doceniają polskiego „prezydenta Europy". Stąd właśnie płynie ten prestiż Tuska, a nie bezpośrednio z tego, że zajmuje on tak „ważne" stanowisko...
Święta już za dwa tygodnie, w związku z czym wiele osób zastanawia się, czy do tego czasu spadnie śnieg. Najnowsza prognoza IMGW na 10 dni wskazuje jednak, że w przyszłym tygodniu możemy spodziewać się nawet 12 stopni, a to może skutecznie oddalać szanse na białe Boże Narodzenie.
Nie możemy narzekać na współpracę z rządem przy usuwaniu skutków powodzi. Wiadomo, że chciałoby się więcej i szybciej, ale wszystko jest robione sprawnie – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz.
"Dzięki protestowi kilkudziesięciu z nas tematy klimatyczne, klimatolodzy i wypowiedzi rządu w tej sprawie, pojawiły się w telewizji i gazetach częściej niż przez cały ostatni rok. To pokazuje, że nasza metoda działa" – podkreślają aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie. „Blokady ulic to nasza ostatnia deska ratunku. Nie chcemy utrudniać wam życia ani kierować waszego gniewu przeciwko nam" – zaznaczają.
Decyzją internautów Młodzieżowym Słowem Roku 2024 zostało słowo "sigma". Wyjaśniamy, co właściwie oznacza.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
W województwie warmińsko-mazurskim kobieta została raniona w okolicy miejsca, w którym odbywały się policyjne ćwiczenia. Trwa śledztwo, które ma wyjaśnić, jak doszło do zdarzenia.
Biznes płaci w zjednoczonej Europie o 80 proc. większe rachunki za energię niż w Ameryce i o 55 proc. większe niż w Chinach. Polska chce w pierwszym półroczu 2025 roku zacząć to zmieniać.
Muzeum Gazowni Warszawskiej to niezwykła przestrzeń, gdzie przeszłość i przyszłość przenikają się, tworząc inspirujące środowisko dla wydarzeń biznesowych i konferencji. Zlokalizowane w zabytkowym budynku dawnej aparatowni i tłoczni gazu, Muzeum zostało starannie odrestaurowane, aby oddać ducha epoki, zachowując jednocześnie pełną funkcjonalność nowoczesnej przestrzeni.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 10 na 11 grudnia Ukraińcy dokonali ataku rakietowego na zakład przemysłowy w obwodzie rostowskim. Z kolei ukraińskie drony zaatakowały rafinerię w obwodzie briańskim.
Jeszcze nigdy we współczesnej historii Rosji, państwo nie przejęło tak wiele prywatnego majątku, jak w trzecim roku wywołanej przez Putina wojny. Kreml nazywa to „nacjonalizacją”. W rzeczywistości jest to grabież prywatnych aktywów.
Od początku najazdu na Ukrainę w zamachach zginęło co najmniej kilkudziesięciu ukraińskich zdrajców, a także Rosjan uznanych przez Kijów za zbrodniarzy wojennych. Kreml nie bardzo potrafi odpowiedzieć.
Przed powrotem Donalda Trumpa do Białego Domu prezydent Joe Biden zatwierdził memorandum, które zawiera "mapę drogową" dla następnej administracji USA, dotyczącą przeciwdziałania zacieśnieniu współpracy między Chinami, Iranem, Koreą Północną i Rosją.
Węgierski premier Viktor Orbán zagroził blokadą budżetu unijnego na lata 2028-2035, jeśli Komisja Europejska nie uwolni przyznanych Węgrom środków z Krajowego Planu Odbudowy.
Do piątku mieszkańcy Szczecina mogą odbierać karmniki w siedzibach Lasów Miejskich. Podobną akcję zorganizowano w Białymstoku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas