Władze oświatowe obwodu swierdłowskiego na Syberii kazały usunąć z bibliotek miejscowych szkół i wyższych uczelni książki Antony Beevora i Johna Keegana. Pierwszy z nich napisał głośny „Upadek Berlina 1945" (wydaną również w Polsce), drugi jest najsłynniejszym brytyjskim historykiem wojskowości.
Swierdłowskim władzom podpadli z powodu „propagowania stereotypów, uformowanych w czasach Trzeciej Rzeszy". Urzędnicy nie wyjaśnili dokładnie dlaczego uważają znanych historyków za pogrobowców Rzeszy, chodzi jednak prawdopodobnie o przedstawiane przez nich informacje o zbrodniach na ludności cywilnej dokonywanych przez radziecką armię w Niemczech w 1945 roku. Dużo miejsca temu tematowi poświęcił m.in. Beevor w „Upadku Berlina".