Ludzie WSI chcą komisji śledczej

Zamierzają „udowodnić, że oficerowie WSI nie byli zdrajcami”. Ale posłowie PO i PiS nie robią im nadziei na powołanie komisji

Publikacja: 13.02.2009 04:41

Z informacji „Rz” wynika, że pod koniec 2008 r. stowarzyszenie Pro Milito wystąpiło do klubów parlamentarnych i niektórych sejmowych komisji z prośbą o poparcie pomysłu powołania komisji śledczej ds. likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Stowarzyszenie jest związane z byłymi oficerami wojskowych służb specjalnych.

– Chcemy udowodnić, że oficerowie WSI nie byli zdrajcami, jak to im się przypisuje – mówi „Rz” gen. Tadeusz Wilecki, przewodniczący Pro Milito, były szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Pomysł popiera gen. Marek Dukaczewski, były szef WSI, do niedawna związany ze stowarzyszeniem. – W procesie likwidacji nastąpiło wiele nieprawidłowości – mówi „Rz”. – Komisja likwidacyjna zamiast wykonywać swoje ustawowe obowiązki, przeszukiwała archiwa WSI, szukając haków także na polityków. Z kolei w samym raporcie z likwidacji pojawiły się informacje, które nie powinny się tam znaleźć, a wyrządziły duże szkody dla bezpieczeństwa kraju – podkreśla.

Zdaniem gen. Dukaczewskiego komisja śledcza powinna zbadać także m.in. przecieki tajnych informacji do mediów oraz skutki likwidacji WSI. Pro Milito podpowiada, że sprawą mogłaby się ewentualnie zająć Sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych. Zbulwersowany inicjatywą stowarzyszenia jest członek speckomisji Zbigniew Wassermann (PiS). – Byli oficerowie WSI wiedzą, że powołanie komisji śledczej jest niemożliwe, a za ewentualne wyjaśnienia składane przed speckomisją nie można zostać pociągniętym do odpowiedzialności karnej – podkreśla Wassermann. Jego zdaniem, jeśli oficerowie WSI wiedzą o nieprawidłowościach, powinni powiadomić o nich prokuraturę.

Na „nie” jest też inny członek Komisji ds. Służb Specjalnych Marek Biernacki (PO). – Powołanie kolejnej komisji śledczej nie jest dobrym pomysłem – mówi „Rz”.

– Gdyby powstała, służby przestałyby już chyba pracować.Wojskowe Służby Informacyjne zlikwidowano 30 września 2006 roku. Raport z likwidacji ujawniał nieprawidłowości w funkcjonowaniu wojskowych służb specjalnych, opisując m.in. ich wpływ na media i gospodarkę. Na miejsce WSI powołano Służbę Kontrwywiadu Wojskowego i Służbę Wywiadu Wojskowego. Byli funkcjonariusze WSI, chcąc kontynuować pracę w nowych strukturach, musieli przejść weryfikację przed specjalnie powołaną do tego celu komisją. Na jej czele stanął likwidator WSI Antoni Macierewicz, którego potem zastąpił były premier Jan Olszewski.

Z informacji „Rz” wynika, że pod koniec 2008 r. stowarzyszenie Pro Milito wystąpiło do klubów parlamentarnych i niektórych sejmowych komisji z prośbą o poparcie pomysłu powołania komisji śledczej ds. likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Stowarzyszenie jest związane z byłymi oficerami wojskowych służb specjalnych.

– Chcemy udowodnić, że oficerowie WSI nie byli zdrajcami, jak to im się przypisuje – mówi „Rz” gen. Tadeusz Wilecki, przewodniczący Pro Milito, były szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Służby
Nie będzie kodeksu pracy operacyjnej. Rząd wprowadza obostrzenia dla służb przez rozporządzenia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą