Reklama
Rozwiń

Syryjczyk odbity z rąk porywaczy. Żądali kilkaset tysięcy euro okupu

Policjanci CBŚP w brawurowej akcji uwolnili porwanego dla okupu Syryjczyka. Sprawcy - dwaj Palestyńczycy i Libańczyk w Polsce legalnie prowadzili firmę.

Publikacja: 14.07.2025 07:01

Syryjczyk odbity z rąk porywaczy. Żądali kilkaset tysięcy euro okupu

Foto: PAP/Leszek Szymański

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z trzech komórek – w tym „łowcy cieni” angażowani do poszukiwań najgroźniejszych przestępców – przeprowadzili dynamiczną akcję zatrzymania porywaczy. Dzięki błyskawicznej reakcji na informację od niemieckiej policji, uwolnili również obywatela Syrii, który był uprowadzony i przetrzymywany.

Reklama
Reklama

– Sprawcy, którzy domagali się od rodziny ofiary zapłaty kilkuset tysięcy euro, zostali ujęci na terenie Warszawy oraz Katowic. Są to dwaj obywatele Palestyny i jeden obywatel Libanu – wskazuje Krzysztof Wrześniowski, rzecznik Centralnego Biura Śledczego Policji.

Uprowadzenie i alarmujący komunikat o pomoc do polskiej policji

Jak się dowiedzieliśmy, Syryjczyk na co dzień mieszkał w Niemczech, i właśnie tam 6 lipca został uprowadzony – sądząc po wysokości okupu, o jaki wystąpili sprawcy, był człowiekiem zamożnym.

Dwa dni później, 8 lipca do „łowców cieni” – policjantów z Wydziału Operacji Pościgowych CBŚP wpłynęła wiadomość od niemieckiej policji o porwaniu Syryjczyka, ze wskazaniem, że sprawcy wraz z ofiarą mogą przebywać na terenie Polski.

Reklama
Reklama

– Nasi policjanci rozpoczęli intensywne działania, mające na celu weryfikację przekazanych informacji, a także określenie miejsca pobytu osób podejrzewanych. W efekcie ustalili, że razem z uprowadzonym mężczyzną przebywają w siedzibie jednej z firm w warszawskiej dzielnicy Włochy – mówi nam Krzysztof Wrześniowski.

Po potwierdzeniu adresu, pod którym ukryli się porywacze, uzbrojeni funkcjonariusze z trzech komórek CBŚP – Wydziału Operacji Pościgowych („łowcy cieni”), Wydziału Bojowego oraz warszawskiego Zarządu CBŚP przeprowadzili operację zatrzymania porywaczy.

Stan zdrowia poszkodowanego obywatela Syrii, szczęśliwie nie wymagał jego hospitalizacji

podkomisarz Krzysztof Wrześniowski, rzecznik Centralnego Biura Śledczego Policji

– Po dynamicznym wejściu do pomieszczeń w wytypowanym budynku, policjanci zatrzymali dwie osoby – obywateli Palestyny i Libanu, podejrzewanych o uprowadzenie i przetrzymywanie poszkodowanego Syryjczyka – mówi podkomisarz Wrześniowski. - Na miejscu, gdzie mężczyzna był więziony, policjanci udzielili mu pomocy przedmedycznej. Stan zdrowia poszkodowanego szczęśliwie nie wymagał jego hospitalizacji – zaznacza Wrześniowski.

W pomieszczeniach i samochodach należących do zatrzymanych znaleziono m.in. telefony komórkowe oraz opaski zaciskowe i taśmy, które – jak przypuszczają śledczy – były używane do skrępowania ofiary.

Dzięki dalszym działaniom operacyjnym ustalono, że w przestępstwo jest zamieszany jeszcze jeden cudzoziemiec, przebywający poza Warszawą. Tego samego dnia w Katowicach funkcjonariusze z tamtejszego zarządu CBŚP ujęli trzeciego porywacza – również Palestyńczyka.

Reklama
Reklama

Legalnie prowadzili w Polsce firmę, jeden z zatrzymanych ma kilka spółek

Po doprowadzeniu do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, cała trójka usłyszała zarzuty uprowadzenia dla okupu. Decyzją sądu mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani.

Kim są? Palestyńczycy to 40-letni Ahmad M. i 29-letni Hasan P. Z kolei Libańczyk to 24-letni Ahmed S.

– W Polsce legalnie prowadzili działalność gospodarczą związaną z pośrednictwem pracy. Jeden z zatrzymanych był w przeszłości notowany, dwaj pozostali mają czystą kartotekę – mówi nam nasz rozmówca znający sprawę.

Jeden z zatrzymanych ma kilka spółek o różnym profilu działalności, w Polsce posiada status rezydenta, działalność biznesową prowadzi tu od kilku lat.

Pozytywny finał sytuacji, która dla ofiary różnie mogła się skończyć, był możliwy dzięki – jak mówi rzecznik CBŚP – sprawnej i skoordynowanej współpracy polskich i niemieckich służb mundurowych. – To kolejny przykład skuteczności działań CBŚP i dowód na profesjonalizm funkcjonariuszy zaangażowanych w niezwykle trudną i niebezpieczną operację – wskazuje Krzysztof Wrześniowski.

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z trzech komórek – w tym „łowcy cieni” angażowani do poszukiwań najgroźniejszych przestępców – przeprowadzili dynamiczną akcję zatrzymania porywaczy. Dzięki błyskawicznej reakcji na informację od niemieckiej policji, uwolnili również obywatela Syrii, który był uprowadzony i przetrzymywany.

– Sprawcy, którzy domagali się od rodziny ofiary zapłaty kilkuset tysięcy euro, zostali ujęci na terenie Warszawy oraz Katowic. Są to dwaj obywatele Palestyny i jeden obywatel Libanu – wskazuje Krzysztof Wrześniowski, rzecznik Centralnego Biura Śledczego Policji.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Przestępczość
Polscy gangsterzy wynajmowani do napaści na rosyjskich opozycjonistów
Przestępczość
Gwałt na mistrzostwach tenisa juniorów? Kto odpowiadał za bezpieczeństwo dzieci
Przestępczość
Policja odda dokumenty w sprawie „Wampira z Zagłębia”? Proces był zmanipulowany?
Przestępczość
Mężczyzna zginął podczas nocnej bójki pod Świeciem. Kolumbijczyk głównym podejrzanym
Przestępczość
Koniec poszukiwań Tadeusza Dudy. Odnaleziono ciało mężczyzny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama