Zapomniana rata za polskie F-16

Resort finansów zaskoczył premiera wielkim wydatkiem. W przyszłym roku trzeba zapłacić ostatnią, potężną ratę za amerykańskie myśliwce dla polskiego wojska.

Publikacja: 07.07.2014 03:50

Polski F-16

Polski F-16

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Kiedy prezydent zapowiedział w czerwcu podczas wizyty Baracka Obamy podniesienie wydatków Polski na obronność z 1,95 do 2 proc. PKB, nie zdawał sobie sprawy, że w 2015 r. wydatki na zbrojenia i tak będą znacznie wyższe.

Według naszych informacji szef resortu finansów Mateusz Szczurek zaskoczył prezydenta, także premiera i szefa MON, informując ich niedawno o tym, że w przyszłym roku trzeba znaleźć pieniądze, żeby zapłacić ostatnią ratę za samolot wielozadaniowy F-16.

To kwota niebagatelna: ponad 1,8 mld dolarów (ok. 5,5 mld zł). A zatem w przyszłym roku Polska będzie musiała zapłacić jednorazowo połowę wartego 3,6 mld dolarów kontraktu na samoloty podpisanego z Amerykanami w 2003 r. To największy jednorazowy wydatek w ciągu tych lat.

5,5 mld zł czyli około połowy z wartego 3,6 mld dolarów kontraktu musi w przyszłym roku zapłacić Polska

Z harmonogramu, który „Rzeczpospolita" uzyskała z resortu finansów, wynika, że do tej pory średnio płaciliśmy Amerykanom po 130–300 mln dolarów rocznie. „Płatności następowały zgodnie z harmonogramem dostaw oraz harmonogramem płatności ustalonym ze stroną amerykańską" – wyjaśnia Ministerstwo Finansów w przesłanym „Rz" piśmie.

Rekordowy był 2006 r., kiedy rachunek wyniósł niemal pół miliarda dolarów. Ale były też lata, kiedy nie płaciliśmy nic poza kosztami obsługi kontraktu. Tak było przez ostatnie kilka lat, począwszy od 2011 r.

Tym bardziej dotkliwe dla rządu będzie w przyszłym roku wysupłanie jednorazowo ponad 1,8 mld dolarów.

– Ta informacja od lat była w Ministerstwie Finansów. Tyle że nie dzieliło się ono wcześniej tą wiedzą z prezydentem, premierem ani MON – opowiada nasz rozmówca z rządu.

Według naszych informacji szefostwo MON jest wściekłe na resort finansów.

Obecny minister obrony Tomasz Siemoniak zajmuje swe stanowisko od 2011 r. – czyli od momentu, kiedy raty nie były opłacane. Nie zdawał sobie więc sprawy, że w przyszłym roku kontrakt będzie finalizowany.

Gdy MON dowiedział się o zapomnianej racie, rozpoczął się spór między Siemoniakiem a szefem resortu finansów Mateuszem Szczurkiem. Siemoniak chciał, aby przyszłoroczna rata nie była liczona do limitu wydatków obronnych (1,95 proc. PKB), bo oznaczałoby to drastyczne oszczędności w innych obszarach armii.

Z kolei Szczurek chciał wykorzystać tę okazję, by dokonać cięć w budżecie MON.

Jak się zakończył ten spór? Wygląda na to, że Siemoniak wspierany przez prezydenta przekonał Szczurka.

„Wydatki na sfinansowanie wyposażenia Sił Zbrojnych w samoloty wielozadaniowe nie są ujęte w corocznej minimalnej kwocie wydatków budżetu państwa na finansowanie potrzeb obronnych RP w wysokości 1,95% PKB" – napisało nam w piątek Ministerstwo Finansów.

Sam minister Szczurek zaś powiedział w telewizji Polsat News, że ze względu na płatności za F-16 w przyszłym roku Polska realnie przeznaczy na obronę aż 2,3 proc. PKB.

Także Siemoniak przedstawia zapomnianą ratę za F-16 jako początek zapowiadanego przez prezydenta zwiększania wydatków na obronność.

W Polskim Radiu minister obrony zapowiedział, że przyszłoroczna płatność „w naturalny sposób" rozpocznie zwiększanie nakładów na obronę.

Kiedy prezydent zapowiedział w czerwcu podczas wizyty Baracka Obamy podniesienie wydatków Polski na obronność z 1,95 do 2 proc. PKB, nie zdawał sobie sprawy, że w 2015 r. wydatki na zbrojenia i tak będą znacznie wyższe.

Według naszych informacji szef resortu finansów Mateusz Szczurek zaskoczył prezydenta, także premiera i szefa MON, informując ich niedawno o tym, że w przyszłym roku trzeba znaleźć pieniądze, żeby zapłacić ostatnią ratę za samolot wielozadaniowy F-16.

Pozostało 86% artykułu
Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Służby
Piotr Pogonowski: Jako były szef ABW chciałbym sprostować kłamstwa o Pegasusie