Wojsko przedłuża życie MiG-29

Obronność: Posowieckie myśliwce zmodernizowano i będą wykorzystywane kolejne dziesięć lat. A za nimi już ćwierć wieku służby.

Aktualizacja: 17.11.2014 01:34 Publikacja: 17.11.2014 01:00

MiG-29 ppłk. Piotra Iwaszki. Ten znakomity pilot chwali zmodernizo- wane maszyny

MiG-29 ppłk. Piotra Iwaszki. Ten znakomity pilot chwali zmodernizo- wane maszyny

Foto: Rzeczpospolita/Adam Roik

Do 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim wrócił właśnie ostatni zmodernizowany w bydgoskich zakładach MiG-29. Za kilka dni w bazie odbędzie się uroczystość z tej okazji.  – Chcemy przypomnieć, że te samoloty od 25 lat bronią polskiego nieba – mówi „Rzeczpospolitej" mjr Mirosław Guziel z 23. BLT.

Będzie m.in. wystawa o MiG, konferencja naukowa, spotkanie z pilotami.

W ciągu dwóch lat zmodernizowano kilkanaście mińskich myśliwców. Dzięki temu mogą być użytkowane do 2025 r. Zainstalowano w nich m.in. nowoczesne radiostacje, ulepszono system pozycjonowania. – Zmieniło się zobrazowanie sytuacji taktycznej, łączność szyfrowana, w czasie lotu łatwo możemy ocenić odległość do innego samolotu – opisuje nam ppłk Piotr „Kuman" Iwaszko, dowódca grupy działań lotniczych 23. BLT, jeden z najlepszych w kraju pilotów wojskowych.

Jego zdaniem dzisiaj samolot ten nie odbiega znacząco od innych maszyn w krajach natowskich. – Ze starej maszyny została tylko skorupa. Wnętrze dzięki modernizacji jest całkowicie nowe – dodaje dowódca. Jego zdaniem MiG-29 doskonale sprawdza się w walkach z innymi maszynami.

– Moim zdaniem wskazana jest dalsza modernizacja tych samolotów. Chodzi o zwiększenie ich zasięgu, czyli możliwości tankowania w powietrzu lub zainstalowania dodatkowych zbiorników z paliwem. Powinny zostać także wyposażone w broń dalekiego zasięgu – mówi ppłk Iwaszko.

Piloci MiG muszą się wykazać dużymi umiejętnościami. Charakterystyczna dla tej maszyny jest smuga czarnego dymu, którą wyrzucają dysze silników. To od nich MiG-29 nazywany bywa na Zachodzie smokerem. W czasie walki na bliskie odległości dym zdradza pozycję maszyny. Szybko miga można także wykryć na radarze.

Organizatorzy pokazów lotniczych w innych krajach chętnie widzą u siebie te maszyny. W maju w czasie berlińskich targów lotniczo-obronnych ILA polski MiG-29 nr 56 pilotowany przez ppłk. Iwaszkę wzbudził zachwyt i niemieckiej publiczności, i rosyjskich konstruktorów tych maszyn.

Miłośnicy lotnictwa za granicą rzadko mają możliwość oglądania samolotów bojowych, których produkcja zaczęła się w czasach sowieckich. Poza Polską są one na wyposażeniu armii słowackiej, białoruskiej oraz rosyjskiej, ale te nie biorą udziału w pokazach.

Pierwsze MiG-29 kupiliśmy ćwierć wieku temu jeszcze z ZSRR (niektóre z tamtej partii są nadal eksploatowane). W połowie lat 90. otrzymaliśmy MiG od Czechów po rozwiązaniu armii czechosłowackiej (w zamian dostali oni śmigłowce Sokół), kolejną partię na początku tego wieku kupiliśmy za symboliczne euro za sztukę od Niemców (wcześniej służyły w lotnictwie NRD).

Polskie siły zbrojne mają teraz 31 takich maszyn bojowych i szkolnych. Od stycznia mińskie MiG wezmą udział w natowskiej misji Baltic Air Policing. Będą stacjonowały na Litwie, zajmą się patrolowaniem przestrzeni powietrznej państw bałtyckich.

Do 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim wrócił właśnie ostatni zmodernizowany w bydgoskich zakładach MiG-29. Za kilka dni w bazie odbędzie się uroczystość z tej okazji.  – Chcemy przypomnieć, że te samoloty od 25 lat bronią polskiego nieba – mówi „Rzeczpospolitej" mjr Mirosław Guziel z 23. BLT.

Będzie m.in. wystawa o MiG, konferencja naukowa, spotkanie z pilotami.

Pozostało 87% artykułu
Służby
Nie będzie kodeksu pracy operacyjnej. Rząd wprowadza obostrzenia dla służb przez rozporządzenia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą