Apel: potrzebujemy okrętów podwodnych

Instytut Jagielloński apeluje do resortu obrony o przywrócenie do służby okrętu podwodnego ORP Orzeł, zakup kolejnego w ramach programu pomostowego, a następnie „budowę nowych okrętów w polskich stoczniach”.

Aktualizacja: 27.09.2019 10:59 Publikacja: 27.09.2019 10:08

Okręt podwodny Sokół został wycofany ze służby w 2018 r.

Okręt podwodny Sokół został wycofany ze służby w 2018 r.

Foto: MON, Piotr Leoniak

Remont ORP Orzeł jest najszybszym sposobem zapewnienia obrony Bałtyku – uważa Instytut Jagielloński w wydanym właśnie apelu skierowanym do resortu obrony (sygnuje go dr Łukasz Kister). Ekspert twierdzą, że jesteśmy bezbronni wobec rosyjskich okrętów podwodnych. „Tymczasem ORP Orzeł stoi unieruchomiony w porcie. Stoczniowcy mogą go naprawić, czekają tylko na decyzję MON" – przypomina Instytut.

Zdaniem Instytutu przywrócenie ORP Orzeł do służby to jedynie pierwszy etap odbudowy polskich sił podwodnych. Dr Kister przypomina, że „nasze okręty podwodne rdzewieją niesprawne w porcie": dwa 50-letnie okręty Kobben mają zostać wycofane ze służby w przyszłym roku. Niesprawny jest trzeci okręt, ORP Orzeł, który stoi w remoncie od pięciu lat. „Żaden z nich nie obroni polskiego kawałka Bałtyku przed rosyjskimi okrętami. Nie dadzą rady zrobić tego także dwie 40-letnie fregaty, ani 40-letnie śmigłowce" – dodaje Instytut.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Służby
Tusk zapowiada 13 miliardów złotych na program modernizacji służb
Służby
Służby i bez Pegasusa chętnie podsłuchują
Służby
Agenci CBA weszli do siedzib PKOl i PZKosz. Chodzi o faktury
Służby
Starlinki nie tylko dla Ukrainy. Obsługiwały także wybory w Polsce
Służby
600 tys. zł w rok. Kosmiczna pensja szefowej CBA