Jak wynika z przekazanej HFPC dokumentacji, pan K. doznał złamania kości piszczelowej i kłykcia kolanowego w trakcie pobytu w izolacji penitencjarnej. Do operacji zakwalifikowany został w lutym 2018 r., jednak nie udało się jej przeprowadzić ze względu na zły stan nogi mężczyzny. Przeprowadzone w sierpniu 2018 r. badanie ujawniło, że jego stan nie uległ poprawie. Z tego względu stosowanie tymczasowego aresztowania zostało uchylone, a sąd postanowił o zastosowaniu nieizolacyjnych środków zapobiegawczych.
Kolejny termin operacji wyznaczono na listopad 2019 r., jednak kilka dni przed planowanym zabiegiem pan K. umieszczony został w zakładzie karnym. Na operację nie został doprowadzony ze względu na brak możliwości zorganizowania konwoju. W grudniu 2019 r. pan K. otrzymał skierowanie do szpitala na kwiecień 2020 r. Wówczas operacja nie odbyła się ze względu na epidemię COVID-19. Następnie pan K. otrzymał skierowanie do szpitala na początek września 2020 r. Tym razem do zabiegu nie doszło ze względu na odroczenie postępowania penitencjarnego w przedmiocie udzielenia mu przerwy w wykonywaniu kary pozbawienia wolności. Kolejny termin przyjęcia do szpitala wyznaczony został na drugą połowę października, a sąd penitencjarny w dalszym ciągu nie podjął decyzji w zakresie udzielenia panu K. przerwy.
Czytaj także: Brak dostępu do opieki medycznej w areszcie śledczym – HFPC interweniuje
Interwencja Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka
Helsińska Fundacja Praw Człowieka w piśmie do Sądu Okręgowego przywołała gwarancje wynikające z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Wskazano, że pogorszenie się stanu zdrowia podczas izolacji penitencjarnej może stanowić naruszenie art. 3 Konwencji.
Fundacja zwróciła uwagę, że pozbawienie wolności wiąże się ze specyficzną odpowiedzialnością władz publicznych za niepogorszony stan zdrowia osadzonych. Co więcej, choroba więźnia może tak zintensyfikować dolegliwości związane z pobytem w jednostce penitencjarnej, że przybiorą one formę nieludzkiego lub poniżającego traktowania.