Tak wynika z [b]uchwały Sądu Najwyższego (sygn. III CZP 26/10)[/b], który wyjaśnił wątpliwość prawną powstałą na tle spraw wniesionych przez byłych żołnierzy zawodowych Mirosława N. i Wiesława O. przeciwko Wojskowemu Biuru Emerytalnemu.
Obu zwolniono 20 grudnia 2002 r. ze służby i przeniesiono do rezerwy po upływie terminu wypowiedzenia. Z tego tytułu Mirosław N. i Wiesław O. otrzymali przewidziane w art. 18 ust. 1 pkt 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=ACFCB5D672C3271243E2D572DD6EC1A9?id=166036]ustawy z 1974 r. o uposażeniu żołnierzy[/link] świadczenie pieniężne, wypłacane przez rok po zwolnieniu ze służby, w wysokości ostatniego wynagrodzenia zasadniczego wraz z dodatkami stałymi. Takie świadczenie przewiduje teraz art. 95 ust. 1 pkt 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=ACFCB5D672C3271243E2D572DD6EC1A9?id=278814]ustawy z 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych[/link].
W kwietniu 2006 r. dowódca wojsk lądowych stwierdził nieważność decyzji o ich zwolnieniu. Żołnierze zostali przywróceni do służby i otrzymali uposażenie oraz dodatki za cały okres służby do dnia uchylenia tej decyzji. Jednakże w październiku 2006 r. zostali ponownie zwolnieni i przeniesieni do rezerwy. W związku z tym uzyskali prawo do takiego samego rocznego świadczenia jak przyznane w 2002 r.
Wojskowe Biuro Emerytalne potrąciło jednak z tego świadczenia należnego Mirosławowi N. kwotę analogicznego świadczenia wypłaconego w związku z nieważnym zwolnieniem w 2002 r., czyli 28 606 zł, i wypłaciło mu łącznie tylko 10 093 zł. Analogicznie obcięto świadczenie Wiesława O.
Byli żołnierze wystąpili do sądu o zasądzenie zwrotu potrąconych kwot.