Gminy mogą zapewnić darmowy Internet mieszkańcom

Samorządy stawiają na rozwój publicznych hot spotów, w których każdy może za darmo wejść do sieci

Publikacja: 12.07.2012 12:48

Nie trzeba rejestrować firmy, by zostać uznanym za przedsiębiorcę z tytułu handlu w Internecie

Nie trzeba rejestrować firmy, by zostać uznanym za przedsiębiorcę z tytułu handlu w Internecie

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

O zgodę na zainstalowanie w mieście 53 hot spotów (punktów, w których jest dostęp do Internetu) zwróciło się do prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) miasto Błonie. Z podobnym wnioskiem wystąpił Szczecin, który chce na swym terenie ulokować aż 163 hot spoty. Kolejne 100 zamierza uruchomić Gdańsk.

Ramy prawne działalności w zakresie telekomunikacji stworzyła dla gmin obowiązująca od dwóch lat ustawa o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych (megaustawa).

Obecnie konsultowane jest nowe stanowisko prezesa UKE określające ograniczenia techniczne dla świadczonych za darmo przez gminę usług dostępu do Internetu. Prezes UKE zaleca w nich, aby prędkość transferu danych nie przekraczała 512 kbit/s, jednorazowa sesja nie trwała dłużej niż 60 minut, a miesięczny limit transferu danych wynosił nie więcej niż 750 megabajtów dla użytkownika.

146 samorządów figuruje w rejestrze JST prowadzących działalność telekomunikacyjną

W stanowisku prezes UKE określa jednocześnie modele dostarczania darmowego Internetu odbiorcom. Preferowane są rozwiązania, w których usługę świadczą prywatne firmy telekomunikacyjne wybrane w zorganizowanym przez gminę przetargu.

Wybrany w przetargu operator albo dostarcza Internet, wykorzystując w tym celu własną infrastrukturę techniczną, albo też korzysta z infrastruktury wybudowanej przez gminę. Możliwe jest również, by gmina sama świadczyła usługi odbiorcom końcowym, gdy z przeprowadzonych konsultacji wynika, że żaden z operatorów prywatnych nie jest tym zainteresowany.

– W każdym przypadku przed podjęciem działalności polegającej na zapewnianiu bezpłatnego dostępu do Internetu gmina powinna uzyskać wpis do prowadzonego przez prezesa UKE rejestru – mówi Justyna Suchowierska-Kusz z Departamentu Detalicznego Rynku Telekomunikacyjnego UKE.

Gmina powinna też wystąpić z pytaniem do prezesa UKE, czy planowana działalność wymaga uzyskania zgody czy też nie.

– Co do zasady taka zgoda nie jest potrzebna, gdy dostęp do darmowego Internetu ma być świadczony wyłącznie poprzez hot spoty obejmujące zasięgiem miejsca publiczne (parki, place, ulice) – wyjaśnia Justyna Suchowierska-Kusz. – Gmina musi jednak wykazać, że z hot spotów nie będą mogli korzystać mieszkańcy w swoich domach – dodaje.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.cyrankiewicz@rp.pl

O zgodę na zainstalowanie w mieście 53 hot spotów (punktów, w których jest dostęp do Internetu) zwróciło się do prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) miasto Błonie. Z podobnym wnioskiem wystąpił Szczecin, który chce na swym terenie ulokować aż 163 hot spoty. Kolejne 100 zamierza uruchomić Gdańsk.

Ramy prawne działalności w zakresie telekomunikacji stworzyła dla gmin obowiązująca od dwóch lat ustawa o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych (megaustawa).

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów