Duże zmiany dotknęły w tym roku pracodawców i pracowników. Ogromne emocje budził dodatkowy urlop rodzicielski. Cała Polska obserwowała batalię matek pierwszego kwartału o objęcie nowymi przepisami. Ostatecznie rodzice wszystkich dzieci urodzonych w 2013 r. mogą liczyć na roczne płatne wolne. Nowe przepisy zachęcają do dzielenia się opieką nad dzieckiem przez oboje rodziców, a nawet wspólnej opieki nad potomkiem w czasie urlopu rodzicielskiego.
Abolicje i kryzys
– Te przepisy są jednak niedopracowane. Nie rozstrzygają m.in. sytuacji, w której rodzice nie są zgodni co do tego, jak chcą się podzielić urlopem – zwraca uwagę radca prawny, prof. Arkadiusz Sobczyk.
Niedopracowane są, jego zdaniem, także inne nowe przepisy, dotyczące uelastycznienia czasu pracy, czyli możliwości wydłużenia do roku okresów rozliczeniowych. Mają one ułatwić przedsiębiorcom funkcjonowanie np. w razie falowych zamówień.
– Sama idea nie budzi wątpliwości. Jednak te normy nie uwzględniają związku między okresem rozliczeniowym a wynagrodzeniem. Rozumiem obawy pracowników, że będą musieli czekać na wynagrodzenie za dodatkowe godziny nawet po 12 miesięcy – mówi prof. Sobczyk.
NSZZ „Solidarność" już wysłał do Trybunału Konstytucyjnego skargę na nowe przepisy.