Alimenty za gminę ściągnie komornik

Samorządy przestaną samodzielnie dochodzić zaległości od niesolidnych alimenciarzy.

Publikacja: 28.07.2014 09:45

Alimenty za gminę ściągnie komornik

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski

W piątek Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło projekt nowelizacji ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Rozwiązania w niej przewidziane mają znacząco usprawnić funkcjonujące mechanizmy i dać budżetowi spore oszczędności. Mogą się za to obawiać zalegający z alimentami, od których państwo ma po nowelizacji skuteczniej dochodzić zwrotu wypłaconych świadczeń.

Tylko komornik

Główną zmianą jest zrezygnowanie z procedury egzekucji administracyjnej podczas dochodzenia przez gminy od dłużników alimentacyjnych zwrotu świadczeń wypłaconych z funduszu alimentacyjnego. Świadczenia z tego funduszu wypłacane są osobom uprawnionym, które nie otrzymują od dłużników przysługujących im należności.

Nowelizacja przewiduje, że sumy te będą dochodzone wyłącznie w egzekucji sądowej. Ma to znacznie przyspieszyć postępowania i zwiększyć ich skuteczność. Obecnie często bowiem gminom poprzez egzekucję administracyjną nie udaje się odzyskać ani grosza, mimo że w tym samym czasie komornik pomyślnie ściąga zaległe alimenty.

– Obecna procedura nie jest efektywna, dlatego przejście do egzekucji prowadzonej tylko przez komornika da więcej instrumentów sprawniejszego dochodzenia świadczeń – mówi poseł Magdalena Kochan (PO) z sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.

Inaczej proponowane rozwiązania ocenia Beata Mirska-Piworowicz, prezes Stowarzyszenia „Damy radę".

Reklama
Reklama

– Nowelizacja zawiera ważny element egzekucji należności. Zamiast zwiększyć nakłady na poprawienie skuteczności dochodzenia świadczeń, zmniejsza je. To ukłon w stronę dłużników alimentacyjnych – mówi.

Tymczasem rząd zamiast zwiększenia nakładów przewiduje oszczędności mające sięgać 50 mln zł rocznie.

Za granicą ?bez świadczenia

Projekt nowelizacji przewiduje także zmiany w ustawie o świadczeniach rodzinnych. Nowością będzie procedura uchylenia przez organ wykonawczy gminy wydanej przez nią decyzji przyznającej świadczenie rodzinne. Będzie to dotyczyło przypadków, gdy marszałek województwa ustali, że w momencie wydania decyzji uprawniony do otrzymania pomocy przebywał za granicą.

To rozwiązanie znajdzie jednak zastosowanie tylko wobec krajów, z którymi Polska koordynuje systemy zabezpieczenia społecznego, czyli państw Unii Europejskiej, ale także m.in. USA, Kanady czy Australii. Zastąpi to obecne rozwiązanie, w którym niezbędne jest czasochłonne stwierdzenie nieważności decyzji. Skutkuje to wypłatą dwóch świadczeń – krajowego i zagranicznego.

Dochód po nowemu

Inną zmianą ma być procedura zwrotu nadpłaconego zasiłku pielęgnacyjnego, gdy za ten sam okres zostanie przyznany dodatek pielęgnacyjny. Organ rentowy będzie wtedy wypłacał dodatek, od którego potrąci nadpłaconą kwotę zasiłku. Ma to uszczelnić system przyznawania pomocy społecznej.

Nowością jest także ujednolicenie zasad obliczania dochodu na potrzeby otrzymywania świadczeń rodzinnych. Nowelizacja zakłada, że wpływy z tytułu umów o dzieło będą się wliczać do kryterium dochodowego.

Reklama
Reklama

etap legislacyjny: uzgodnienia międzyresortowe

W piątek Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło projekt nowelizacji ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Rozwiązania w niej przewidziane mają znacząco usprawnić funkcjonujące mechanizmy i dać budżetowi spore oszczędności. Mogą się za to obawiać zalegający z alimentami, od których państwo ma po nowelizacji skuteczniej dochodzić zwrotu wypłaconych świadczeń.

Tylko komornik

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama