Sprzeczność lokalizacji placu zabaw z postanowieniami planu wyklucza możliwość dalszego funkcjonowania tego obiektu – stwierdził powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, nakazując rozbiórkę placu zabaw.
Nakaz został skierowany do inwestora – spółki z o.o. Spółka nie miała, ale i nie musiała posiadać pozwolenia na budowę, ani dokonywać zgłoszenia. Nie to jednak spowodowało wydanie nakazu rozbiórki, lecz niezgodność lokalizacji placu zabaw z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania. Działki, na których utworzono obecny plac zabaw, plan przeznaczał bowiem pod ulicę dojazdową do osiedla mieszkaniowego. Przyszłą jezdnię o szerokości 7 do 10 metrów miał uzupełniać pas zieleni urządzonej, z wyodrębnionym ciągiem pieszym.
Czytaj więcej
Huśtawki i zjeżdżalnie są za blisko okien mieszkań i wjazdu do podziemnego garażu. Dlatego trzeba je rozebrać.
Lokalizacja placu zabaw na terenie przeznaczonym w planie pod infrastrukturę drogową w sposób istotny odbiega od ustaleń planu – uznał podkarpacki wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego, akceptując nakaz rozbiórki. Wprawdzie prezydent miasta wyraził zgodę na tymczasowe usytuowanie małego placu zabaw na terenie przeznaczonym pod przyszłą inwestycję drogową, czyli do czasu powstania drogi wewnętrznej, ale takie rozwiązanie uniemożliwia niezgodność obecnej lokalizacji placu zabaw z postanowieniami planu.
W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie pełnomocnik inwestora stwierdził, że lokalizacja placu zabaw nie narusza zapisów miejscowego planu. Obiekt znajduje się bowiem w obszarze przeznaczonym na pas zieleni. A zgodnie z definicją na terenach zieleni mogą się znajdować obiekty z nią funkcjonalnie związane, w tym ogrody jordanowskie. Taki charakter ma również plac zabaw. Zatem jego funkcja i przeznaczenie są zgodne z postanowieniami obowiązującymi na tym terenie.