Reklama

Zamiast stawki opłaty planistycznej puste miejsce w uchwale

Gmina Czerwonak wykropkowała w uchwalonym planie przestrzennym miejsce na wpisanie stawki renty planistycznej.

Publikacja: 07.10.2016 07:27

Zamiast stawki opłaty planistycznej puste miejsce w uchwale

Foto: www.sxc.hu

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu będzie musiał jeszcze raz zbadać skargę wojewody wielkopolskiego na uchwaloną 21 marca 2013 r. przez Radę Gminy Czerwonak zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Promnicy Południe – Bolechowo Osiedle. Tak orzekł NSA w wyroku z 6 października 2016 r. W ocenie NSA sąd pierwszej instancji nie wyjaśni bowiem dostatecznie istoty sprawy. A ta sprowadzała się do zarzutu, że uchwalona przez gminę Czerwonak nowelizacja planu jest sprzeczna z art. 15 ust. 2 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, który w pkt 12 jako obligatoryjny element planu wymienia stawkę procentową tzw. opłaty planistycznej.

Tymczasem, jak czytamy w skardze wojewody, Rada Gminy Czerwonak zawarła w nowelizacji planu następujący zapis: „Dla terenu objętego planem ustala się ..... stawkę, o której mowa w art. 36 ust. 4 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym".

W ocenie wojewody tej treści uchwała powinna zostać uchylona jako sprzeczna z prawem. W jego ocenie nie można bowiem uznać, że rada ustaliła stawkę opłaty procentowej, bo tej w uchwale brak. Nie można też przyjąć, że odstąpiła od jej ustalenia – co jest wyjątkowo dopuszczalne – ponieważ w uchwale z 21 marca 2013 r. znalazł się zapis o ustaleniu stawki, tylko że bez stawki właśnie. Wreszcie z treści uchwały nie można wywodzić, że rada gminy chciała dla terenów objętych nowelizacją ustalić stawkę zerową.

W odpowiedzi na skargę gmina Czerwonak wskazała, że uchwała jest nowelizacją planu obowiązującego, w którym stawka opłaty planistycznej została ustalona na poziomie 30 proc. W konsekwencji rada w nowelizacji nie miała obowiązku tej stawki ustalać.

Z argumentacją gminy zgodził się WSA w Poznaniu, który jednak dopatrzył się innych błędów w uchwalonej nowelizacji, i ostatecznie w wyroku z 9 października 2014 r. stwierdził nieważność uchwalonej przez gminę Czerwonak nowelizacji planu miejscowego (sygn. IV SA/Po 263/14).

Reklama
Reklama

Wyrok sądu pierwszej instancji uchylił z kolei NSA, który wskazał, że WSA w Poznaniu sprawy wnikliwie nie rozpatrzył.

– NSA nie mógł uznać, że WSA rozpatrzył sprawę co do istoty, która została wyraźnie sformułowana w skardze wojewody – uzasadniał Zdzisław Kostka, sędzia NSA. – Wciąż bowiem budzi wątpliwości dopuszczalność zamieszczenia w uchwale nowelizującej plan miejscowy zapisu o ustaleniu stawki opłaty planistycznej bez wskazania jej wysokości (puste miejsce). Mamy więc sytuację niedookreśloności stawki opłaty na takim poziomie, że być może trzeba wyeliminować taką uchwałę z obrotu prawnego – uzasadniał sędzia Kostka.

sygnatura akt: II OSK 3276/14

Edukacja i wychowanie
Gdzie znikają uczniowie szkół średnich z Ukrainy? Eksperci alarmują
Nieruchomości
Sprzedaż mieszkania ze spadku. Ministerstwo Finansów tłumaczy nowe przepisy
Sądy i trybunały
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek: Prezydent nie jest królem słońce
Cudzoziemcy
800+ na dziecko z Ukrainy i kary za banderyzm. Co zakłada prezydencki projekt?
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama