Wprawdzie sprzedaż nieruchomości rolnych jest czasowo zawieszona, ale mogą być spory dotyczące wcześniejszych przetargów, poza tym Agencja Nieruchomości Rolnych SP cały czas sprzedaje działki budowlane.
O taką zresztą działkę – we Wrocławiu – chodzi w tej sprawie.
Przetarg z ceną 220 tys. zł wygrała Magdalena K., ale pracownicy Agencji, organizatorzy przetargu, zapomnieli uwzględnić w cenie VAT. W tej sytuacji prezes Agencji odmówił zawarcia umowy notarialnej sprzedaży. Jako podstawę prawną wskazał § 15 rozporządzenia ministra rolnictwa i rozwoju wsi z 30 kwietnia 2012 r. w sprawie szczegółowego trybu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej SP, który stanowi, że po stwierdzeniu, iż czynności przetargowe zostały dokonane niezgodnie z ustawą lub innymi przepisami, których naruszenie miało wpływ na wynik przetargu, prezes Agencji unieważnia przetarg.
Magdalena K. wystąpiła z pozwem o zobowiązanie prezesa ANR, by jej tę działkę po wylicytowanej cenie sprzedał.
Sądy Okręgowy, a następnie Apelacyjny we Wrocławiu oddaliły jej żądanie, uznając, że decyzja prezesa ANR mieści się w przyznanych mu kompetencjach, co więcej, nie podlega ona w ogóle sądowej kontroli. Kobieta nie dała za wygraną i odwołała się do Sądu Najwyższego.