Czy gmina może zmusić do przyjęcia faktury korygującej za wieczyste użytkowanie

Publikacja: 29.08.2007 01:01

prof. Witold Modzelewski, prezes Instytutu Studiów Podatkowych

prof. Witold Modzelewski, prezes Instytutu Studiów Podatkowych

Foto: Nieznane

[b]Rz: Gminy od pewnego czasu wysyłają korekty faktur za użytkowanie wieczyste. Czy odbiorcy chętnie się godzą na te korekty?[/b]

[b]Witold Modzelewski:[/b] Po uchwale Naczelnego Sądu Administracyjnego uznającej, że umowy użytkowania wieczystego ustanowione przed 1 maja 2004 r. nie podlegają VAT, rzeczywiście trzeba było skorygować tysiące faktur. W praktyce nie jest to łatwe. Podmiot posiadający grunty w użytkowaniu wieczystym zwykle nie jest bowiem zainteresowany weryfikacją rozliczeń. Stopień jego zainteresowania zależy od dwóch czynników. Po pierwsze, czy jest podatnikiem VAT. Po drugie, w jaki sposób został on naliczony.

[b]Jakie faktury zwykle wystawiały gminy? [/b]

Często organy samorządu terytorialnego uznawały, że ustalona wcześniej opłata jest ceną brutto. Wystawiając faktury, musiały więc odprowadzić do urzędu skarbowego ponad 18 proc. otrzymanej kwoty. Użytkownicy wieczyści, którzy mieli prawo do odliczenia VAT wynikającego z otrzymanych faktur, byli więc zadowoleni, bo zyskiwali dokładnie tyle samo, ile organy samorządu odprowadzały do budżetu.

[b]W wielu przypadkach faktura korygująca oznacza dla użytkownika stratę. Czy w takim razie musi on ją przyjąć?[/b]

Nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie. Podmioty odmawiające przyjęcia korekty na pewno mają swoje argumenty. W sierpniu 2004 r. minister finansów wydał przecież pismo, że użytkowanie wieczyste, także ustanowione przed wejściem w życie nowej ustawy o VAT, podlega temu podatkowi. Podatnik może więc twierdzić, że działał w dobrej wierze, zgodnie z obowiązującymi wtedy interpretacjami.

[b]W marcu 2007 r. minister, opierając się na uchwale NSA, wydał przecież nową, zupełnie inną interpretację. Problem sprowadza się więc chyba do tego, czy podatnik ma obowiązek przyjąć fakturę korygującą. [/b]

Tu także ustawa o VAT nie daje jednoznacznej odpowiedzi. Niewątpliwie z ogółu przepisów można wyinterpretować obowiązek przyjęcia korekt, gdy obowiązek ich wystawienia wynika wprost z przepisów. Problem polega na tym, że za jego niedopełnienie nie została przewidziana żadna sankcja. Czy to znaczy, że nie można zmusić kontrahenta do przyjęcia korekty?

Na gruncie postępowania podatkowego ja takiego sposobu nie widzę. Ani ustawa o VAT, ani ordynacja podatkowa nie przewiduje odpowiedniej procedury. Pozostaje więc powództwo cywilne. Tu pojawia się jednak pytanie: z jakim pozwem wystąpić, aby sąd wydał wyrok nakazujący przyjęcie korekty faktury?

[b]Może zamiast tego warto wystąpić o naprawienie szkody spowodowanej nieprzyjęciem korekty? [/b]

Ta droga daje być może pewne szanse na sukces. Trzeba będzie jednak bezspornie wykazać, że działanie podmiotu, który odmawia przyjęcia korekty, jest bezprawne, ale to na gruncie ustawy o VAT da się zrobić. Z wykazaniem wysokości szkody także nie powinno być problemu - będzie to wysokość VAT, który niesłusznie został wpłacony do urzędu. Ale czy jest to szkoda w rozumieniu cywilnoprawnym? Można mieć zasadnicze wątpliwości.

[b]Powróćmy do tematu użytkowania wieczystego. Jak wygląda sytuacja, gdy gmina doliczyła VAT do opłaty rocznej, czyli po prostu ją zwiększyła? [/b]

Niedawno Sąd Najwyższy stwierdził, że takie postępowanie jest niezgodne z kodeksem cywilnym, bo oznacza bezpodstawne podniesienie ceny. Użytkownicy, którzy nie rozliczają VAT, bo np. świadczą usługi medyczne zwolnione od tego podatku, będą tą korektą bardzo zainteresowani. Pozostali podatnicy, ci którzy VAT wynikający z faktur odliczyli, już mniej. Co prawda otrzymają od gminy niesłusznie zapłacone pieniądze, ale będą musieli je wpłacić do urzędu skarbowego jako zwiększony VAT. Ekonomicznie nic więc na tym nie zyskają, ale będą mieli dużo pracy związanej z korygowaniem rozliczeń.

[b]W tej drugiej sytuacji korektą nie jest więc zainteresowana żadna ze stron. Czy trzeba jej dokonywać?[/b]

Skoro SN - chyba słusznie - zdecydował, że doliczenie VAT do opłat było bezprawne, to należałoby zweryfikować te rozliczenia. Jeśli burmistrz miasta czy wójt gminy tego nie zrobi, to naraża się na zarzut złamania prawa. Może się więc okazać, że to organy samorządu będą bardziej zainteresowane korektą niż użytkownicy, mimo że to one muszą oddać pieniądze kontrahentowi. Dodatkowe trudności powstają, gdy w ogóle nie można doręczyć korekty, bo podmiot, który był użytkownikiem wieczystym, już nie istnieje. Wtedy pozostaje jedynie poszukać jego następcy prawnego, czyli podmiotu, który na podstawie ordynacji podatkowej przejął jego prawa i obowiązki. Często takiego następcy jednak nie będzie.

[b]Co wtedy? Czy gmina może w jakiś sposób skorygować wcześniejsze rozliczenia, np. wystawiając fakturę wewnętrzną lub występując o stwierdzenie nadpłaty VAT?[/b]

Faktura wewnętrzna w tej sytuacji jest niedopuszczalna. Wniosek o zwrot nadpłaty także nie ma dużych szans. Istnieje przecież w obrocie faktura, którą trzeba jakoś skorygować, a żaden przepis na to nie pozwala. Poza tym zostałaby naruszona podstawowa zasada VAT: nabywca odliczyłby podatek, którego sprzedawca by nie zapłacił. To kolejny problem, który nie ma rozwiązania. Dotyczy on nie tylko organów samorządu i użytkowania wieczystego, ale także każdego podatnika, który odkrywa błąd w wystawionych fakturach, chce wystawić korektę, ale nie ma komu jej dostarczyć.

[b]Rz: Gminy od pewnego czasu wysyłają korekty faktur za użytkowanie wieczyste. Czy odbiorcy chętnie się godzą na te korekty?[/b]

[b]Witold Modzelewski:[/b] Po uchwale Naczelnego Sądu Administracyjnego uznającej, że umowy użytkowania wieczystego ustanowione przed 1 maja 2004 r. nie podlegają VAT, rzeczywiście trzeba było skorygować tysiące faktur. W praktyce nie jest to łatwe. Podmiot posiadający grunty w użytkowaniu wieczystym zwykle nie jest bowiem zainteresowany weryfikacją rozliczeń. Stopień jego zainteresowania zależy od dwóch czynników. Po pierwsze, czy jest podatnikiem VAT. Po drugie, w jaki sposób został on naliczony.

Pozostało 89% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów