Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił rozstrzygnięcie nadzorcze premiera w tej sprawie, a Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną.
Odwołanie wójta od 8 maja 2006 r. podpisał ówczesny premier Kazimierz Marcinkiewicz na wniosek wojewody pomorskiego. Z tą samą datą wyznaczył Ireneusza W. do pełnienia funkcji wójta do czasu wyboru nowego.
Art. 96 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym przewiduje, że jeśli wójt dopuszcza się wielokrotnego naruszenia konstytucji lub ustaw, wojewoda wzywa go do zaprzestania naruszeń, a gdy nie odnosi to skutku – występuje do prezesa Rady Ministrów o odwołanie. Premier wyznacza też wtedy osobę, która do czasu wyboru wójta pełni jego funkcję.
Według wojewody wójt Henryk Dehring świadomie i wielokrotnie naruszał przepisy, zwłaszcza o zagospodarowaniu przestrzennym. Dążył do legalizacji samowoli budowlanych na zabytkowych terenach wsi Karwieńskie Błota, utrudniał wykonanie nakazów ich rozbiórki. Chciał też zlokalizować w gminie kilkadziesiąt turbin elektrowni wiatrowej.
– Cały problem wynika z presji inwestorów na tereny nadmorskie – mówi H. Dehring. – Wszystkie postępowania karne prowadzone przez rok przeciwko mnie przez prokuraturę zostały umorzone. Od 2002 r., kiedy zacząłem pełnić funkcję wójta, gmina Krokowa sporządziła i uchwaliła około 20 planów miejscowych oraz podjęła 45 uchwał w sprawie ich opracowania. Konflikt w Karwieńskich Błotach, gdzie działki rekreacyjne zostały uznane za teren zabytkowy, od lat absorbuje urzędy i sądy. Z powodu sprzeciwu konserwatora zabytków wojewoda unieważnia każdy plan dla tych terenów i nie sposób uchwalić nowego.