Tak wynika z ostatniej nowelizacji ustawy z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych. Od 14 lipca pojawił się w niej nowy rozdział 4a Zmiany w podziale terytorialnym państwa.
Do tej pory nie było żadnych przepisów mówiących o tym, co się dzieje z pracownikami samorządowymi w razie podziału terytorialnego kraju. Teraz już wiadomo, że z dniem utworzenia nowej gminy (starostwa powiatowego, urzędu marszałkowskiego) wszyscy pracownicy urzędów gmin dotychczasowych stają się pracownikami urzędu tej nowej jednostki. Mówi o tym wprost art. 43a ustawy. Z pewnymi jednak wyjątkami. Stosunki pracy z wyboru wygasają. Dzieje się tak z chwilą utworzenia nowej gminy. Wygaśnięcie mandatu wójta pociąga za sobą negatywne skutki dla jego zastępców. A to dlatego, że jest jednoznaczne z utratą zatrudnienia także przez nich.
Ze stratą pracy muszą się liczyć także sekretarze i skarbnicy. Nowo dodany art. 43c stanowi bowiem, że ich stosunki pracy wygasają po upływie miesiąca od dnia utworzenia nowej jednostki samorządu terytorialnego.
Tak się stanie, jeżeli najpóźniej na 14 dni przed upływem tego terminu nie zostaną im zaproponowane nowe warunki pracy lub płacy. Tak samo będzie, gdy ich nie przyjmą w ciągu siedmiu dni od dnia ich zaproponowania. Jeśli zatem sekretarz lub skarbnik chce zatrzymać posadę, musi czekać na propozycję. A gdy już ją dostanie, nie może odmówić.
Nowe przepisy nakładają także obowiązek informacyjny na pracodawcę. Chodzi o to, że musi on powiadomić na piśmie skarbnika i sekretarza odpowiednio o terminie wygaśnięcia stosunku pracy albo o skutkach nieprzyjęcia nowych warunków pracy lub płacy.