Starosta łaski chce wydzierżawić szpital

Starosta Cezary Gabryjączyk jest zdeterminowany wydzierżawić szpital i przekonać do tego inne powiaty, zwłaszcza że przekształcenie samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej w spółkę, zgodnie z zapisami nowej ustawy o działalności leczniczej, nie gwarantuje spłaty długu przez nią, rodzi natomiast niebezpieczeństwo, iż doprowadzi do jej upadłości. Problemem jest też brak płatności za nadwykonanie usług medycznych przez NFZ.

Zamiast spółki dzierżawa

Szpital w Łasku powstał pod koniec lat 70. dla ówczesnego województwa sieradzkiego, z charakterystycznym rozmachem tego okresu. Dziś wielooddziałowa jednostka przerasta możliwości budżetowe powiatu. Szpital, obsługując zobowiązania publiczno-prawne, przestał płacić na bieżąco pozostałe wierzytelności. Dług urósł do 28 mln zł. Po przekształceniu w spółkę mógłby otrzymać dotację w wysokości niespełna 1,5 mln zł. Pozostałe 26,5 mln zł obciążyłoby po połowie budżety nowej spółki i powiatu, a to przerasta możliwości płatnicze obu jednostek. Wprawdzie zadłużenie powiatu wynosi 11,5 proc. w stosunku do ustawowego limitu 60 proc., ale wysokość budżetu to tylko ok. 40 mln zł.

– Dlatego chcemy wydzierżawić ponad 90 proc. majątku szpitala wraz z przekazaniem świadczeń zdrowotnych operatorowi zewnętrznemu. Pozostawiona część s.p. zoz będzie świadczyła usługi w wąskim zakresie oraz obsługiwała dług z wpływów z dzierżawy. Zamierzamy zaciągnąć kredyt pod wysokość czynszu dzierżawnego i spłacić wierzycieli, po ewentualnym zawarciu z nimi ugód – wyjaśnia starosta.

Przekonać lokalną społeczność

W lipcu 2011 r. radni podjęli uchwałę intencyjną w tej sprawie. Udało się także przekonać do tego rozwiązania część lokalnej społeczności. Obecnie trwają przygotowania do ogłoszenia przetargu, w którym zostanie wyłoniony operator zewnętrzny.

Pomysł dzierżawy szpitala jest konsultowany z departamentem prawnym wojewody i Regionalną Izbą Obrachunkową w Łodzi. Obie instytucje wskazują, że brakuje spójności w przepisach prawnych pozwalającej na wprowadzenie w życie tego pomysłu i wyrażają obawy, czy nie będzie to obejście prawa. Starosta Gabryjączyk oświadczył, iż jest zdeterminowany wprowadzić w życie to rozwiązanie, ponieważ zarówno pozostawienie w obecnej formule samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej, jak i przekształcenie w spółkę kapitałową może doprowadzić do upadłości i pokrzywdzenia nie tylko mieszkańców, ale i wierzycieli. Jednocześnie zagroziłoby to ciągłości dalszego funkcjonowania powiatu.

Pod kontrolą samorządu

Wydzierżawienie szpitala nie pozbawi kontroli samorządu nad jego działalnością. Obie strony zostaną związane umową podpisaną na 20 lat i zobowiązującą operatora zewnętrznego nie tylko do zapłaty czynszu dzierżawnego, ale także do inwestowania w szpital.

Niewykluczone, że po zakończeniu umowy społeczeństwo się przekona, że usług medycznych nie musi wykonywać wyłącznie podmiot samorządowy, bo może się tym zająć także prywatny. W kilku przypadkach w kraju są tego pozytywne przykłady. Po 20 latach umowa może zostać przedłużona.

Ustawa o działalności leczniczej, która weszła w życie 1 lipca 2011 r., umożliwia różne rozwiązania. Które z nich wybiorą samorządowcy, zależy od nich samych i od mieszkańców.

Opinia: Natalia Łojko, radca prawny w Kancelarii Baker & MacKenzie i Fundacji Lege Pharmaciae

Wykonywanie usług publicznych – takich jak ochrona zdrowia – nie musi mieć jednej formuły prawnej, na przykład spzoz czy spółki komercyjnej. Powiat może, zgodnie z ustawą o samorządzie powiatowym czy ustawą o działalności leczniczej, zawierać umowy z innymi podmiotami, np. poprzez partnerstwo publiczno-prywatne. Zmiana formy prawnej spzoz – zbyt często traktowanej jako podstawowy model publicznych szpitali – nie jest jedyną możliwością. Starosta łaski zaproponował odważne rozwiązanie, na przekór różnym wątpliwościom prawnym. Stwierdzenie, iż chce „obejść prawo", wydaje się niezrozumiałe, aby to bowiem nastąpiło, musi istnieć obchodzony zakaz. Tymczasem prawo nie zakazuje dzierżawy majątku i przekazania go w zarząd obcemu operatorowi szpitala. Warto natomiast skonstruować z nim umowę tak, aby służyła interesom mieszkańców i powiatu.

Czytaj także w serwisie: