Reklama

Przepisy ustawy o TK niezgodne z konstytucją

Przepisy ustawy o sądzie konstytucyjnym powodują, że ten nie rozpatruje wniosków dotyczących zbadania zgodności z ustawą zasadniczą nieobowiązujących już przepisów

Publikacja: 22.03.2012 08:15

Przepisy ustawy o TK niezgodne z konstytucją

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

Gliwice domagają się, aby sam TK stwierdził, że art. 39 ust. 1 pkt 3 i ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym są sprzeczne z ustawą zasadniczą.

O co chodzi miastu

– Z zaskarżonych przez Gliwice przepisów wynika, że TK umarza postępowanie, jeżeli akt normatywny w zakwestionowanym zakresie utracił moc obowiązującą przed wydaniem orzeczenia przez Trybunał – wyjaśnia Rafał Wróbel, radca prawny z Kancelarii Radców Prawnych Młynarczyk, Puchała. – Co prawda art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK nie stosuje się, jeżeli wydanie orzeczenia przez Trybunał jest konieczne dla ochrony konstytucyjnych wolności i praw, ale przewidziany w art. 39 ust. 3 ustawy wyjątek nie odnosi się do jednostek samorządu terytorialnego.

– Na wniesienie skargi konstytucyjnej miasto zdecydowało się po wydaniu przez Trybunał niekorzystnego dla Gliwic postanowienia (sygn. Tw 39/10). TK odmówił w nim zbadania zgodności z konstytucją przepisów ustawy z 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego – wyjaśnia Zbigniew Wygoda, przewodniczący rady miejskiej w Gliwicach.

Tymczasem ustawa z 11 listopada 2003 r. zobowiązała Gliwice do finansowania Powiatowego Urzędu Pracy, z którego usług korzystali nie tylko mieszkańcy miasta, ale także powiatu gliwickiego.

Obecnie Gliwice dochodzą przed sądem powszechnym zwrotu części poniesionych kosztów od Skarbu Państwa. Podstawą roszczenia jest tzw. delikt konstytucyjny. Miasto uważa bowiem, że przepisy, które stanowiły podstawę podziału środków przeznaczonych na funkcjonowanie PUP, są niekonstytucyjne. Trybunał odmówił jednak ich zbadania, powołując się właśnie na art. 39 ust. 1 pkt 3 w związku z ust. 3 ustawy o TK.

Reklama
Reklama

Przepis do zmiany

Zdaniem Andrzeja Porawskiego ze Związku Miast Polskich takich niekonstytucyjnych przepisów jest więcej, a ustawa o TK blokuje Trybunałowi możliwość stwierdzenia ich niezgodności z ustawą zasadniczą. Winę za to ponosi właśnie art. 39 ustawy o TK.

– Wystarczy np., by minister finansów wydał niekonstytucyjne rozporządzenie istotne dla finansów gmin i co roku je nowelizował. Jeśli TK nie zdążyłby rozpatrzyć wniosków jednostek samorządu terytorialnego o stwierdzenie niekonstytucyjności w okresie obowiązywania rozporządzenia, to powstałaby sytuacja, w której złe przepisy obowiązywałyby wiecznie – wyjaśnia Porawski.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.cyrankiewicz@rp.pl

Opinia dla „Rz"

Ryszard Piotrowski konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego

Trybunał Konstytucyjny jest jedynym sądem uprawionym do badania zgodności ustaw z ustawą zasadniczą. Ani przepisy konstytucji, ani ustawy o Trybunale Konstytucyjnym nie przyznają takich kompetencji innym organom państwa ani sądom. Oznacza to, że o zgodności przepisów ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z konstytucją orzekać będzie właśnie Trybunał. Organy jednostek samorządu terytorialnego mogą występować z wnioskami do Trybunału o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów np. ustaw, jeżeli dany akt normatywny dotyczy spraw objętych ich zakresem działania.

Gliwice domagają się, aby sam TK stwierdził, że art. 39 ust. 1 pkt 3 i ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym są sprzeczne z ustawą zasadniczą.

O co chodzi miastu

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
W sądach pojawią się togi z białymi lub złotymi żabotami. Wiemy, kto je włoży
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama