1 stycznia 2014 r. zniesiony zostanie obowiązek meldunkowy. Gminy przestaną również prowadzić rejestry stałych mieszkańców.
Będzie to miało swoje konsekwencje dla organizacji i przeprowadzania wyborów. Nie tylko lokalnych, ale także do Sejmu, Senatu, Parlamentu Europejskiego czy prezydenckich. A to dlatego, że bez meldunku i rejestru stałych mieszkańców wójt nie zdoła prowadzić i aktualizować rejestru wyborców – listy osób stale zamieszkujących w danej gminie, którym przysługuje prawo wybierania (czynne prawo wyborcze).
PKW ma rozwiązanie
– Proponujemy pozostawienie prowadzenia rejestru wyborców przez gminy – mówi Stefan J. Jaworski, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej. – Z tym że i wpis do rejestru, i wykreślenie z niego będzie następować na wniosek wyborcy – wyjaśnia.
Wniosek taki mógłby być składany zarówno na piśmie, jak i elektronicznie.
– Wprowadzenie takich zmian wiąże się z koniecznością uchwalenia przepisów przejściowych stanowiących, że od 1 stycznia 2014 r. osoby ujęte dotychczas w rejestrze wyborców są z mocy prawa ujęte w nowym rejestrze prowadzonym według znowelizowanych przepisów kodeksu wyborczego – wskazuje przewodniczący PKW.
30,6 mln osób było wpisanych do rejestrów wyborców 30 czerwca 2012 r.