Zanim rada zakwestionuje taryfę, musi wykazać, że marża wpływa na nieuzasadniony wzrost cen usługi lub narusza przepisy prawa.
Spółka przedłożyła do zatwierdzenia taryfy na zbiorowe zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków na terenie gminy. Zostały one sprawdzone przez prezydenta miasta, który uznał je za zgodne z prawem. Rada miasta jednak odmówiła ich zatwierdzenia. Marża zysku z tytułu zaopatrzenia w wodę ma wynosić, według spółki, 17,5 proc., a za odprowadzanie ścieków – 16 proc.
W uzasadnieniu uchwały rada wskazała, iż wszelkie koszty wyszczególnione w przedstawianej do zatwierdzenia taryfie, w tym również marża zysku, muszą mieć swoje uzasadnienia wynikające ze szczegółowo opisanych procedur ich tworzenia i powinny być przychodami niezbędnymi. W opinii rady przedstawionych stawek marż zysku nie można uznać za niezbędne przychody. Zdaniem rady marża zysku powinna wynosić w tym wypadku jedynie 2 proc.
Spółka, po uprzednim wezwaniu rady do usunięcia naruszenia prawa, wniosła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach skargę na uchwałę, domagając się stwierdzenia jej nieważności.
Zdaniem spółki wniosek taryfowy może być badany przez radę gminy wyłącznie w aspekcie formalnym. Tym samym odmowa zatwierdzenia tego wniosku przez radę miasta ze względu na zakwestionowanie wysokości marży zysku z powołaniem się na „ogólnie przyjęte zasady tworzenia zysku" stanowi naruszenie art. 24 ust. 5 ustawy z 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzeniu ścieków.