Dieta członka komisji wyborczej bez podatku, ale fiskus chce formularza PIT-R

Dieta członka komisji wyborczej jest zwolniona z podatku, ale formularz musi dostać i on, i skarbówka.

Publikacja: 03.11.2014 08:33

Wybory samorządowe obsługiwać będzie ponad 200 tys. osób. Na każdą przypadają dwa formularze podatko

Wybory samorządowe obsługiwać będzie ponad 200 tys. osób. Na każdą przypadają dwa formularze podatkowe.

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski Bartosz Jankowski

Za dwa tygodnie wybory, obsługiwać je będzie ponad 200 tys. osób. Na każdą przypadają dwa formularze podatkowe. Zdaniem ekspertów – zupełnie niepotrzebne.

– Informacja PIT-R nikomu się nie przydaje – ani urzędnikom, ani samemu podatnikowi – mówi Hanna Filipczyk, doradca podatkowy w kancelarii Enodo Advisors. – Już dawno powinno się z niej zrezygnować, bo zwiększa tylko koszty wyborów.

A te będą najdroższe w historii. – Wydatki wyniosą 290 mln zł – informuje Bartłomiej Dwornik z portalu money.pl.

Do opodatkowania daleko

Czy formularze są konieczne? Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na nasze pytanie twierdzi, że tak. I to mimo że należności członka komisji są nieopodatkowane. Zgodnie bowiem z art. 21 ust. 1 pkt 17 ustawy o PIT zwolnione z daniny są diety oraz kwoty stanowiące zwrot kosztów otrzymywane przez osoby wykonujące czynności związane z pełnieniem obowiązków społecznych i obywatelskich – do wysokości nieprzekraczającej miesięcznie 2280 zł.

Jak nas poinformowano w Krajowym Biurze Wyborczym, dieta członka obwodowej komisji wynosi 300 zł. Najwięcej dostanie przewodniczący komisji terytorialnej – 650 zł. Do limitu więc daleko.

– Skarbówka chce wiedzieć o każdej wypłacie, aby sprawdzić, czy tego progu nie przekroczono – wskazuje ekspertka. Dodaje jednak, że wydaje się mało prawdopodobne, aby członek komisji wyborczej w tym samym miesiącu miał inne przychody z tytułu pełnienia społecznych i obywatelskich obowiązków. – Poza tym dane o wynagrodzeniach za pomoc przy wyborach fiskus może łatwo zweryfikować i bez PIT-R – podkreśla.

Potrzebna zmiana przepisów

– Wystawianie setek tysięcy niepotrzebnych informacji podatkowych jest całkowicie nieracjonalne – komentuje Aleksandra Kobylińska z Instytutu Spraw Publicznych. – Ustawodawca powinien zastanowić się, jak uprościć ten obowiązek, a najlepiej by go w ogóle zlikwidował. Jak wynika z odpowiedzi Ministerstwa Finansów, do sporządzenia PIT-R zobowiązany jest urząd gminy (miejski, miasta), starostwo bądź też urząd marszałkowski. Formularze należy przekazać członkowi komisji wyborczej i urzędowi skarbowemu (właściwemu według jego miejsca zamieszkania). W informacji trzeba wpisać wypłacone wynagrodzenie, kwotę wolną od daniny i ewentualną nadwyżkę, która powinna być opodatkowana. To jednak członkom komisji nie grozi.

Opinia dla „Rz"

Tomasz Piekielnik, doradca podatkowy w Piekielnik Business Consulting

Biurokracja trzyma się mocno – tak można podsumować sprawę wysyłania formularzy podatkowych. Ministerstwo Finansów miało już bowiem wiele okazji, aby zlikwidować niepotrzebny, uciążliwy i kosztowny obowiązek wystawiania informacji PIT-R. Nie wiadomo, dlaczego się na to nie zdecydowało. Nie ma żadnego uzasadnienia dla utrzymywania tego wymogu.

Nie chodzi tu przecież ani o walkę z szarą strefą, ani o zapobieganie podatkowej optymalizacji. To organy państwowe wypłacają należności członkom komisji wyborczych i nie ma możliwości ich ukrycia. Na dodatek są zwolnione z podatku. Osoba, która otrzymuje dietę, nie wykazuje jej w zeznaniu rocznym. Formularze PIT-R są więc zupełnie zbędne. A ich likwidacja dałaby przede wszystkim spore oszczędności dla budżetu państwa.

Za dwa tygodnie wybory, obsługiwać je będzie ponad 200 tys. osób. Na każdą przypadają dwa formularze podatkowe. Zdaniem ekspertów – zupełnie niepotrzebne.

– Informacja PIT-R nikomu się nie przydaje – ani urzędnikom, ani samemu podatnikowi – mówi Hanna Filipczyk, doradca podatkowy w kancelarii Enodo Advisors. – Już dawno powinno się z niej zrezygnować, bo zwiększa tylko koszty wyborów.

Pozostało 88% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara