System wyborów samorządowych jest zróżnicowany

Wyborca, stawiając znak przy nazwisku kandydata z listy, wskazuje, że to ten ma dostać mandat.

Publikacja: 11.11.2014 17:55

System wyborów samorządowych jest zróżnicowany

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

System wyborów samorządowych jest zróżnicowany.

W gminach obowiązuje ordynacja większościowa. Oznacza to, że wybory odbywają się w jednomandatowych okręgach, a zwycięża ten kandydat, który uzyska większość ważnie oddanych głosów.

Wybory do rad miast na prawach powiatu, powiatu oraz sejmików województw odbywają się według systemu proporcjonalnego. Ustalanie zwycięzców i podział mandatów są nieco bardziej skomplikowane. A to dlatego, że ordynacja proporcjonalna zakłada przeprowadzanie wyborów w okręgach wielomandatowych, gdzie głosuje się na listy wyborcze ze wskazaniem kandydata.

Aby głos był ważny

– W wyborach do rad gmin głosować można tylko na jednego kandydata, stawiając na karcie znak „X" w kratce znajdującej się z lewej strony nazwiska – wyjaśnia Kazimierz Czaplicki, sekretarz Państwowej Komisji Wyborczej. – Jeżeli znak postawimy przy więcej niż jednym nazwisku albo nie postawimy go przy żadnym bądź też głos oddamy tylko na kandydata, którego nazwisko zostało w karcie skreślone, to będzie nieważny – dodaje.

Podobnie wygląda procedura oddania głosu w wyborach do rady miasta na prawach powiatu, powiatu oraz sejmiku. Z tym że stawiając znak „X" przy nazwisku kandydata, głosujemy na listę. Głos nieważny będzie wówczas, gdy znak postawimy przy nazwiskach kilku kandydatów znajdujących się na różnych listach. A także gdy nie zagłosujemy na żadną z list lub opowiemy się za listą, której rejestracja jest unieważniona.

Głos nie będzie natomiast nieważny, jeżeli znak „X" postawimy przy więcej niż jednym nazwisku z tej samej listy. Z tym że za wskazanego do objęcia mandatu uważać się będzie tego, który znajduje się wyżej na liście.

Na ważność oddanego głosu nie mają wpływu żadne poczynione na karcie do głosowania i poza kratką dopiski, komentarze czy uwagi.

– Głos jest ważny niezależnie od tego, co wyborca na karcie do głosowania napisze – podkreśla Beata Tokaj, dyrektor Zespołu Prawnego i Organizacji Wyborów Krajowego Biura Wyborczego. – Zasada ta obowiązuje we wszystkich wyborach i referendach.

Co więcej, tajność głosowania powoduje, że czyniąc takie dopiski, wyborca nie musi obawiać się odpowiedzialności – czy to karnej, czy to cywilnej.

Podział mandatów

– Podział mandatów w wyborach do rad i sejmików (z wyłączeniem rad gmin w gminach niebędących miastami na prawach powiatu) następuje według metody d'Hondta – tłumaczy Anna Wierzbica z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. – Z pominięciem list, które nie przekroczyły 5-proc. progu wyborczego.

Rozdział mandatów z zastosowaniem tej metody polega na tym, że liczbę ważnie oddanych głosów na każdą z uprawnionych list kandydatów dzieli się kolejno przez 1, 2, 3, 4, 5 i dalsze kolejne liczby, aż zostanie uszeregowany ciąg tylu liczb, ile wynosi liczba mandatów do rozdzielenia w okręgu wyborczym. W konsekwencji każda lista wyborcza uzyskuje tyle mandatów, ile spośród uszeregowanego w ten sposób ciągu (lub szeregu ilorazów) przypadło jej liczb kolejno największych.

Jeśli zaś chodzi o mandaty przypadające danej liście kandydatów, to uzyskują je kandydaci w kolejności wynikającej z otrzymanej liczby głosów oddanych na listę.

Inaczej sprawa wygląda w gminach niebędących miastem na prawach powiatu, gdzie wybory odbywają się w systemie większościowym.

– Za wybranych w danym okręgu uważa się tych kandydatów, którzy otrzymali kolejno największą liczbę ważnie oddanych głosów (zasada większości względnej) – wyjaśnia Anna Wierzbica.

Jeżeli dwóch lub więcej kandydatów otrzyma równą liczbę głosów uprawniającą do uzyskania mandatu, o wyborze decyduje większa liczba obwodów, w których kandydaci otrzymali największą liczbę głosów.

– A gdyby i liczby obwodów były równe, rozstrzyga losowanie przeprowadzone przez komisję – podsumowuje.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów