Odwołanie szefa instytucji kultury – muzeum, domu kultury, parku, opery, nie będzie już takie proste.
Sąd Najwyższy, rozpatrując skargę kasacyjną Piotra Wybrańca, byłego dyrektora Górnośląskiego Parku Etnograficznego, uznał, że sądy muszą badać, czy powody odwołania są zasadne. W wyroku z 19 lutego 2013 r. podkreślił, że jeśli przyczyna wskazana w odwołaniu jest fikcyjna, jest ono wadliwe, a pracownikowi przysługuje roszczenie o odszkodowanie.
Piotr Wybraniec domagał się m.in. zasądzenia blisko 15 tys. zł odszkodowania za bezprawne rozwiązanie stosunku pracy przed terminem określonym w umowie. Zgodnie z nią dyrektorem parku miał być do końca marca 2012 r.
Odwołanie bez uzasadnienia
Zarząd Województwa Śląskiego 22 grudnia 2009 r. podjął uchwałę w sprawie jego odwołania z dniem 23 grudnia 2009 r. (uchwała nr 3395/334/III/2009). Stanowisko piastował więc tylko półtora roku, od 1 kwietnia 2009 r.
Jako podstawę zwolnienia wskazano art. 15 ustawy z 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Zgodnie z nim powołany na czas określony może być odwołany przed upływem tego okresu m.in.: na własną prośbę, z powodu choroby, naruszenia przepisów prawa w związku z zajmowanym stanowiskiem lub po odstąpieniu od realizacji uzgodnionego z organizatorem programu działania instytucji kultury. Odwołując Wybrańca, marszałek powołał się na tę ostatnią przesłankę.