Reklama
Rozwiń

Wkrótce urzędnicy zapłacą za błędy

Nawet do wysokości rocznej pensji będą odpowiadać urzędnicy za popełnione błędy. Posłowie kończą prace nad specustawą

Aktualizacja: 09.04.2010 04:52 Publikacja: 09.04.2010 04:47

Wkrótce urzędnicy zapłacą za błędy

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Po przeszło roku podkomisja nadzwyczajna przyjęła ostateczną wersję projektu nowej ustawy o odpowiedzialności odszkodowawczej funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenia prawa.

- Dwa, gra trzy miesiące tyle czasu powinno zająć Sejmowi uchwalenie tych przepisów. Najtrudniejszą pracę już wykonaliśmy - mówi Marek Wojcik, przewodniczący połączonych podkomisji administracji i sprawiedliwości zajmujących się projektem.

- Sumienni urzędnicy nie powinni się obawiać zmian, gdyż oni w czasie swojej kariery nigdy nie wydają decyzji z rażącym naruszeniem prawa. A tylko takich przypadków dotyczą te przepisy. Nie będą miały natomiast zastosowania do drobnych błędów, jakie mogą się przydarzyć każdemu -dodaje Wojcik.

- Przepisy są bardzo potrzebne, ponieważ eliminują ewidentną lukę w systemie prawnym - zauważa Adam Szejnfeld, pomysłodawca zmian, który brał udział w posiedzeniu podkomisji nadzwyczajnej. - To nie jest ustawa dla przedsiębiorców, ale dla wszystkich obywateli.

Projekt przewiduje, że w razie zaskarżenia decyzji administracyjnej przez przedsiębiorcę czy zwykłego obywatela sąd, przyznając mu odszkodowanie ze Skarbu Państwa, będzie mógł orzec także o tym,że zaskarżona decyzja została wydana z rażącym naruszeniem prawa.

W takiej sytuacji urzędnik lub urzędnicy odpowiedzialni za jej wydanie będą musieli zwrócić odszkodowanie z własnej kieszeni. Nie więcej jednak niż równowartość wynagrodzenia z 12 miesięcy, jakie przysługiwało im w czasie, gdy wydali błędne rozstrzygnięcie.

Postępowanie w tej sprawie przeprowadzi prokuratura na wniosek kierownika urzędu, w którym zapadło feralne rozstrzygnięcie. Dyrektor urzędu będzie miał tylko 14 dni od dnia wypłaty odszkodowania na przesłanie takiego zawiadomienia. Jeśli tego nie zrobi, grozi mu nawet do trzech lat pozbawienia wolności. Jeśli prokuratorowi w wyniku takiego postępowania uda się wskazać winnych, skieruje przeciwko nim pozew do sądu.

W czasie prac nad projektem posłowie doprecyzowali przepisy i szczegółowo określili sytuacje, gdy urzędnicy będą musieli ponieść odpowiedzialność. Posłowie zaproponowali, by podobna odpowiedzialność jak za wydanie decyzji z rażącym naruszeniem prawa czekała tych, którzy wydali decyzję bez podstawy prawnej lub bezprawnie zwlekają z rozstrzygnięciem, naruszając ustawowe terminy.

[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2010/04/09/wkrotce-urzednicy-zaplaca-za-bledy/]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]

Po przeszło roku podkomisja nadzwyczajna przyjęła ostateczną wersję projektu nowej ustawy o odpowiedzialności odszkodowawczej funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenia prawa.

- Dwa, gra trzy miesiące tyle czasu powinno zająć Sejmowi uchwalenie tych przepisów. Najtrudniejszą pracę już wykonaliśmy - mówi Marek Wojcik, przewodniczący połączonych podkomisji administracji i sprawiedliwości zajmujących się projektem.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Prawo w Polsce
Ślub Kingi Dudy w Pałacu Prezydenckim. Watchdog pyta o koszty, ale studzi emocje
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono