Reklama

Niekończące się przedawnienia

Dzięki wejściu na wokandę Sądu Najwyższego spraw frankowych odżyje też pewnie stary problem polskich dłużników. Trzeba uważać, by mimo upływu lat nie zaskoczył brak przedawnienia.

Aktualizacja: 03.03.2021 11:49 Publikacja: 03.03.2021 00:01

Niekończące się przedawnienia

Foto: AdobeStock

Generalnie skupiamy się na przedawnieniu własnych roszczeń, aby ich nie przegapić, a w ostatnich latach ich okresy, w różnych sprawach różne, zostały istotnie skrócone Najdłuższy dziesięcioletni do sześciu lat. Co ma jednak robić dłużnik?

Po pierwsze, musi obserwować wierzyciela, czy wykazuje on aktywność, a zgłoszone do sądu tzw. zawezwanie do próby ugodowej było formalnie poprawne, gdyż tylko takie przerywa przedawnienie. Poprawne nie oznacza, że ma być skuteczne, gdyż w lwiej części nie są one skuteczne i w praktyce służą nie ugodzie, ale przerwaniu przedawnienia.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Deregulowanie po kawałku, czyli zmiany w e-licytacjach komorniczych
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama