Reklama

HFPC: Status KRS wciąż pełen niejasności

Helsińska Fundacja Praw Człowieka otrzymała z Kancelarii Sejmu pisemne oświadczenia sędziów popierających kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa o wskazaniu pełnomocników umocowanych do zgłoszenia kandydatur. Zawarte w nich informacje zdaniem fundacji mnożą wątpliwości wokół skuteczności zgłoszenia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa.

Publikacja: 19.03.2020 14:02

HFPC: Status KRS wciąż pełen niejasności

Foto: YouTube/sejm.gov.pl

Przyjęta przez rządzącą większość parlamentarną nowelizacja ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa zakładała, że Sejm wybierze sędziowskich członków Krajowej Rady Sądownictwa spośród sędziów zgłoszonych przez grupę 25 sędziów lub 2000 obywateli. Formalnego zgłoszenia miał dokonać pełnomocnik sędziów wskazany oświadczeniem pierwszych piętnastu sędziów popierających kandydaturę danego kandydata.

- Nadesłane dokumenty uprawdopodobniają tezę o tym, że decyzja o tym, którzy sędziowie będą kandydować do Krajowej Rady Sądownictwa w sporej części przypadków powstała w Ministerstwie Sprawiedliwości. Co zastanawiające, aż 9 oświadczeń o wskazaniu pełnomocnika zostało sporządzone w tym samym formacie. Listy te nie różnią się rodzajem i wielkością czcionki, interlinią, a także treścią. Dodatkowo na każdym z tak sporządzonych wykazów dominują sędziowie delegowani w czasie składania kandydatur do Ministerstwa Sprawiedliwości - zauważa HFPC.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
W sądach pojawią się togi z białymi lub złotymi żabotami. Wiemy, kto je włoży
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama