Reklama

Sposób wyłaniania sędziów Trybunału Konstytucyjnego

Po raz pierwszy podjęta została próba zagwarantowania udziału społeczeństwa w debacie publicznej na temat kandydata na sędziego Trybunału Konstytucyjnego

Publikacja: 16.07.2012 13:45

Sposób wyłaniania sędziów Trybunału Konstytucyjnego

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Środowiska prawnicze od lat apelują o odpolitycznienie wyborów sędziów TK, tak aby na to zaszczytne stanowisko wybrać osoby, które reprezentują wysokie standardy profesjonalne, posiadają duże doświadczenie, jak też cieszą się powszechnym autorytetem. - Ugrupowania polityczne nie chcą jednak tracić wpływu na skład TK, wciąż więc to wyłącznie one mają uprawnienie do zgłaszania kandydatów na stanowiska sędziów - czytamy na stronie iustitia.pl.

- Wydaje się, że z uwagi na brak woli politycznej jakakolwiek zmiana sposobu wyłaniania sędziów TK nie jest w najbliższym czasie możliwa - zauważają sędziowie.

Dodają przy tym, iż z uwagi na to, że jedynym kandydatem na obecnie zwalniające się stanowisko sędziego TK był profesor Leon Kieres, którego poparły trzy ugrupowania polityczne – PO, PSL oraz SLD, oczywistym było, że wybory stanowią jedynie czystą formalność, niezbędną dla dopełnienia wymaganej procedury.

Pomimo tego, że wynik „wyborów" sędziego TK był przesądzony, podjęta została próba zagwarantowania udziału społeczeństwa w debacie publicznej na temat kandydata jednej z najważniejszych instytucji w Polsce.

Podczas spotkania z udziałem prof. Leona Kieresa, które odbyło się 10 lipca 2012 r. w siedzibie Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, przyjęto formułę zadawania pytań, która miała umożliwić zapoznanie się z opiniami i poglądami kandydata na sędziego TK.

Reklama
Reklama

Pomimo tego, że profesor Leon Kieres unikał zbyt stanowczych wypowiedzi, zasłaniając się ryzykiem „użycia przeciwko niemu" użytych przez niego słów, stwierdził jednak, że nie jest przeciwnikiem wprowadzenia ocen sędziów, które jego zdaniem są potrzebne. Przyznał, że ocena "dokonywana dla potrzeb Ministra Sprawiedliwości" może być odbierana jako wkraczanie w niezawisłość, a oczekiwanie na ocenę może niekorzystnie wpływać na zachowanie sędziego. Podkreślił, że oceny sędziów powinny pozostawać niejawne.

Odnosząc się do pytania dotyczącego nadzoru Ministra Sprawiedliwości nad sądami, stwierdził, że jest zwolennikiem ochrony niezależności i niezawisłości sędziów. - Skoro to jednak minister odpowiada za wymiar sprawiedliwości w Polsce, musi on posiadać w stosunku do niego pewne uprawnienia nadzorcze - dodał profesor Kieres. Przyznał przy tym, że był sceptyczny co do rozwiązania polegającego na podporządkowaniu dyrektorów sądów Ministrowi Sprawiedliwości.

Prof. Leon Kieres opowiedział się za przywróceniem Trybunałowi Konstytucyjnemu uprawnienia do ustalania wiążącej wykładni prawa. Podkreślił, że jego zdaniem w razie istnienia wątpliwości co do zgodności z konstytucją ustawy sąd powinien wystąpić z pytaniem prawnym do TK. Stwierdził, iż nie wyobraża sobie, aby prawo międzynarodowe stało ponad konstytucją RP.

Jako senator z listy Platformy Obywatelskiej, profesor Kieres uczestniczył w pracach legislacyjnych nad ostatnią nowelizacją przepisów dotyczących ustroju sądów powszechnych. Zadeklarował jednak, że będzie wyłączać się od orzekania w sprawach dotyczących zgodności z konstytucją przepisów, w uchwalaniu których uczestniczył.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama