Trybunał Konstytucyjny źle stosuje przepisy o czasie pracy

Trybunał Konstytucyjny źle stosuje przepisy o czasie pracy.

Publikacja: 07.11.2014 08:47

Trybunał Konstytucyjny

Trybunał Konstytucyjny

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W porozumieniu z pracownikami dyrekcja Trybunału Konstytucyjnego wyznaczyła dzień wolny za 1 listopada 2014 r. na piątek 20 czerwca br. A to dlatego, że – jak potwierdza biuro prasowe TK – obowiązuje w  nim roczny okres rozliczeniowy.

Tymczasem zgodnie z ustawą o pracownikach urzędów państwowych z 16 września 1982 r. którą stosuje się nie tylko do urzędników, ale i do innych zatrudnionych, m.in. w biurze TK, przyjęty okres rozliczeniowy nie może być dłuższy niż osiem tygodni. Tylko w wyjątkowych sytuacjach wolno go wydłużyć do 12 tygodni.

Urzędy nie powinny dawać wolnego za 1 listopada już w czerwcu

Z rozliczaniem czasu pracy nie radzą sobie też uczelnie. Najbliższy poniedziałek nie będzie wolny dla wielu nauczycieli akademickich. Na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego dniem bez pracy za Wszystkich Świętych oficjalnie mogą się cieszyć tylko zatrudnieni w administracji. Zostali o tym powiadomieni w zarządzeniu rektora z 27 listopada 2013 r. Dla nauczycieli akademickich, często zaangażowanych na umowę o pracę, takiej ogólnej decyzji nie ma. To dziekani ustalają dni zajęć dydaktycznych. Jeśli wyznaczą tzw. godziny dziekańskie, od ich decyzji zależy, czy godziny dydaktyczne będą do odpracowania  czy nie. Na przykład na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW 10 listopada ogłoszono  jako dzień dziekański. Podobnie jest na kilku wydziałach prawa innych uczelni publicznych. Taka decyzja dziekana nie spełnia warunków zagwarantowania etatowemu personelowi praw z kodeksu pracy.

– Zbyt małą liczbę dni wolnych inspektor pracy może uznać za wykroczenie, za co grozi grzywna do 30 tys. zł. Zazwyczaj takie praktyki powodują też przekroczenie przeciętnej, tygodniowej normy czasu pracy, a to oznacza konieczność rekompensaty 100-proc. dodatkiem do wynagrodzenia – mówi adwokat Piotr Wojciechowski.

Na ogół firmy i biura wyznaczyły wolne za 1 listopada na 10. dzień tego miesiąca, czyli  poniedziałek przed Świętem Niepodległości. Muszą tak zrobić, bo w jednym dniu nie mogą dublować się dwie okoliczności, czyli święto (tu Wszystkich Świętych) i wolne z racji tzw. pięciodniowego tygodnia pracy. Poza regułą polegającą na oddawaniu wolnego za świąteczną sobotę, co wynika z art. 130 § 2 k.p., inna ważna zasada dotyczy terminu uprzedzenia o tym. Zatrudnionemu na etacie trzeba określić harmonogram jego dni zadań i dni wolnych w okresie rozliczeniowym. W myśl art. 129 § 3 k.p. rozkład ten musi obejmować co najmniej miesiąc, a – co najważniejsze – informację o tym szef musi przekazać podwładnemu przynajmniej tydzień przed rozpoczęciem pracy przewidzianej w harmonogramie.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów