Stanisław Piotrowicz, sędzia sprawozdawca wskazał w uzasadnieniu wyroku, że treść tej uchwały dopuszcza nie ogłaszanie wyroków TK i prowadzi do tego, że obowiązkowi uczestnicy rozpraw przed TK odmawiają uczestniczenia w nich. Niedopuszczalnie rozszerza też katalog źródeł prawa, co posłużyło obejściu konstytucyjnej zasady, że zagadnienia ustrojowe reguluje się ustawami. Dlatego TK uznał odczytywane z uchwał normy za nieistniejące. W konsekwencji działania organów władzy publicznej, powołujące się na tę uchwałę, są także niezgodne z konstytucją. A nie uwzględnianie przez nich orzeczeń TK, ich mocy powszechnie obowiązującej, czy podważanie status sędziów TK, może skutkować ich odpowiedzialnością odszkodowawczą lub karną.