Reklama

Nie chcą prezesa Dudzicza. Apele sędziów z Białegostoku, Gorzowa i Piotrkowa

Białostoccy sędziowie apelują o odwołanie prezes tamtejszego Sądu Okręgowego Ewy Kołodziej-Dubowskiej. Mają już kandydata na jej miejsce. W Gorzowie Wielkopolskim chcą odwołania prezesa Jarosława Dudzicza, który zamieścił antysemicki wpis w internecie. A pracownicy Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim wysłali do ministra sprawiedliwości anonimowy apel o odwołanie prezesa Bartłomieja Szkudlarka.

Publikacja: 17.03.2024 18:34

Sędzia Jarosław Dudzicz

Sędzia Jarosław Dudzicz

Foto: PAP/Leszek Szymański

dgk

Sędziowie w całej Polsce domagają się szybszego usuwania prezesów-nominatów byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Nie ufają im i nie chcą z nimi współpracować — donosi w niedzielę OKO.press. I przypomina, że minister sprawiedliwości Adam Bodnar odwołał dotychczas 5 prezesów sądów i wszczął procedury odwołania kolejnych w okręgu olsztyńskim i krakowskim.

Jeden z najnowszych wniosków dotyczy prezesa Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim Jarosława Dudzicza, byłego członka tzw. neo-KRS, który  na jednym z forów internetowych nazwał naród żydowski  „podłym, parszywym narodem”. Pisał też np. o pogromie kieleckim, że „to była prowokacja ubecka, a jak wiadomo w UB przeważali wtedy żydzi, więc ci żydzi wystąpili przeciwko innym żydom, aby mieć usprawiedliwienie dla dalszej wojny przeciwko żołnierzom niezłomnym”. 

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Prawo karne
Nowe problemy znanego prawnika. Media: wstrząsające ustalenia śledczych
Prawo karne
Andrzej Duda podjął decyzję ws. ułaskawienia Roberta Bąkiewicza
Praca, Emerytury i renty
Opiekujesz się chorym rodzicem? Sprawdź, kiedy przysługuje zasiłek opiekuńczy
Nieruchomości
Można otrzymać dotację na nowy piec gazowy. To już ostatnia szansa
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Samorząd i administracja
Podwyżki w budżetówce wyższe niż chce rząd? Jest „historyczny kompromis”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama