We wtorek wyrok TSUE ws. pytań sędziego Zaradkiewicza

Trybunał Sprawiedliwości wyda we wtorek rano wyrok w sprawie pytań prejudycjalnych Kamila Zaradkiewicza, sędziego Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, w sprawie powołań sędziowskich z nominacji Krajowej Rady Sądownictwa sprzed 2018 r., a także sędziów powołanych w czasach PRL.

Publikacja: 28.03.2022 21:04

Kamil Zaradkiewicz

Kamil Zaradkiewicz

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Spór przed Sądem Najwyższym powstał na gruncie umowy kredytu hipotecznego zawartej w Getin Noble Bank, zawierającej klauzule abuzywne. SN rozpoznaje skargę kasacyjną wniesioną od wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu w tej sprawie. W ocenie SN, w składzie tego sądu zasiadali sędziowie, których niezawisłość mogłaby zostać podana w wątpliwość.

Jeden z tych sędziów został powołany po raz pierwszy do pełnienia urzędu sędziego w czasach PRL. Trzech zaś  powołano postanowieniami Prezydenta RP z 1998 r., 2015 r. i 2012 r. Powołań tych dokonano na podstawie uchwały Krajowej Rady Sądownictwa  w składach sprzed 2018 r.

Pytania Kamila Zaradkiewicza, powołanego na urząd sędziego SN w 2018 r., były reakcją na wydanie przez TSUE wyroku w sprawie A.K. in. (z 19 listopada 2019 r., C-585, 624 i 625/18), w którym Trybunał określił kryteria i tryb oceny niezawisłości sędziów krajowych. Na podstawie wyroku TSUE niektóre sądy w Polsce podjęły działania w celu weryfikacji przymiotów nowo powołanych sędziów. Pytania Kamila Zaradkiewicza zmierzają zaś do zakwestionowania legalności wcześniejszych powołań sędziowskich z nominacji poprzedniej Krajowej Rady Sądownictwa, czy nawet sięgających powołań dokonanych przez Radę Państwa PRL.

Czytaj więcej

Kamil Zaradkiewicz: Nie jest za późno, by zapobiec chaosowi w sądach

Sędzia Zaradkiewicz wysłał TSUE siedem pytań prejudycjalnych, dotyczących niezawisłości i bezstronności takiego sądu, w którym zasiada sędzia powołany w czasie, gdy państwo to pozostawało pod rządami niedemokratycznego reżimu i przed przystąpieniem tego państwa do Unii. Chciałby także, aby TSUE wypowiedział się w sprawie dalszego sprawowania przez takiego sędziego urzędu po upadku reżimu komunistycznego. Kolejne pytania dotyczyły statusu sędziów wyłonionych przez poprzednią Krajową Radę Sądownictwa z uwagi na niezgodne z konstytucją obsadzenie tego organu

TSUE poprosił o opinię swojego rzecznika generalnego.  Została ona przedstawiona w lipcu 2021 r.  Michal Bobek stwierdził, że fakt, iż niektórzy sędziowie zostali po raz pierwszy powołani do pełnienia urzędu sędziego w okresie PRL, nie pozwala sam w sobie na podważenie niezawisłości tych sędziów obecnie. 

To samo dotyczy okoliczności, że niektórzy członkowie składu sądu, który wydał zaskarżony wyrok, zostali powołani do tego sądu na podstawie uchwał podjętych przez Krajową Radę Sądownictwa w składzie wynikającym z przepisów zakwestionowanych następnie przez Trybunał Konstytucyjny.

- Nie można bowiem ustalić żadnego „motywu, środków i możliwości" przemawiających na rzecz potencjalnego braku ich niezawisłości - zaznacza rzecznik. Wyraził wątpliwość co do tego, czy obecnie ktokolwiek byłby w stanie wywierać nieuzasadnione naciski na tych sędziów w konsekwencji lub w związku z okolicznościami ich powołania, oraz co do tego, dlaczego sędziowie ci mogliby być skłonni do poddania się takim naciskom.

Wreszcie, według rzecznika generalnego, pozwolenie na dalsze sprawowanie urzędu przez sędziów podporządkowujących się politycznym, osobistym lub innym formom nacisków uderza w samo serce systemu prawnego opartego na rządach prawa i demokracji, której podstawą jest trójpodział władzy. Stąd też art. 47 karty, który wyraża prawo do skutecznego środka prawnego przed niezawisłym i bezstronnym sądem ustanowionym uprzednio na mocy ustawy oraz prawo do rzetelnego procesu, nakłada na sądy krajowe obowiązek zbadania, czy nieprawidłowość, jaką dotknięta jest procedura powołania sędziego, może prowadzić do naruszenia praw przyznanych przez prawo Unii. W przypadku pojawienia się rzeczywistych i poważnych wątpliwości w tym zakresie kwestia ta powinna zostać rozpoznana z urzędu. Według rzecznika, zasada nieusuwalności sędziów nie stoi na przeszkodzie przeprowadzaniu tego badania przez sądy krajowe.

Czy TSUE podzieli pogląd rzecznika generalnego? Dowiemy się tego we wtorek, 29 marca.

Czytaj więcej

TSUE odpowiedział Zaradkiewiczowi: sędzia powołany w PRL może być niezawisły

Spór przed Sądem Najwyższym powstał na gruncie umowy kredytu hipotecznego zawartej w Getin Noble Bank, zawierającej klauzule abuzywne. SN rozpoznaje skargę kasacyjną wniesioną od wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu w tej sprawie. W ocenie SN, w składzie tego sądu zasiadali sędziowie, których niezawisłość mogłaby zostać podana w wątpliwość.

Jeden z tych sędziów został powołany po raz pierwszy do pełnienia urzędu sędziego w czasach PRL. Trzech zaś  powołano postanowieniami Prezydenta RP z 1998 r., 2015 r. i 2012 r. Powołań tych dokonano na podstawie uchwały Krajowej Rady Sądownictwa  w składach sprzed 2018 r.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Presja na Trybunał. RPO zastosował uchwałę Sejmu ws. dublerów i Przyłębskiej
ABC Firmy
Poszkodowani w pożarach przedsiębiorcy bywają podejrzewani o złe intencje
Sądy i trybunały
Dlaczego asystent i referendarz nie są traktowani jak adwokat i notariusz?
Podatki
Dla kogo stawka 8,5 proc. ryczałtu? Ważny wyrok NSA
Prawo dla Ciebie
Ministerstwo wydało ważny komunikat. Chodzi o studia online