Reklama

Nowa Krajowa Rada Sądownictwa: wybory i protesty

Byli członkowie Krajowej Rady Sądownictwa piszą list otwarty w związku z nadchodzącą nową kadencją. Obecna Rada pracuje, a jej członkowie w większości szykują się do ponownego kandydowania.

Aktualizacja: 20.01.2022 12:02 Publikacja: 20.01.2022 07:25

Posiedzenie Krajowej Rady Sądownictwa

Posiedzenie Krajowej Rady Sądownictwa

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Jak udało się nam ustalić, w Sejmie trwa weryfikacja list poparcia dla kandydatów, którzy chcą zasiąść w KRS następnej kadencji. Wybory do niej mają się odbyć na dotychczasowych zasadach.

Obok 14 obecnych sędziów - członków KRS (nie kandyduje jedynie sędzia Jędrzej Kondek) w wyborach wystartował Łukasz Piebiak, były wiceminister sprawiedliwości, Anna Dalkowska, jego następczyni w MS (dziś w NSA), sędzia Stanisław Zdun (SO w Warszawie); sędzia Krystyna Morawa-Fryźlewicz z SR w Nowym Targu oraz Ewa Cisowska-Sakrajda z Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi.

Swoją listę poparcia do Sejmu przesłała też sędzia Irena Bochniak, wiceprezes Sądu Okręgowego w Krakowie. Postępowanie weryfikujące podpisy trwa.

Tymczasem ponad 50 członków poprzednich składów KRS pisze list otwarty właśnie w związku z wyborami.

– My, sędziowie, członkowie Krajowej Rady Sądownictwa wszystkich kadencji w latach 1990–2018, w tym członkowie Rady, której kadencja została niezgodnie z Konstytucją RP przerwana w związku z wyborem w 2018 r. sędziów-członków Krajowej Rady Sądownictwa na podstawie ustawy z 12 maja 2011 r. o Krajowej Radzie Sądownictwa stwierdzamy, że wybór ten został dokonany z naruszeniem art. 178 ust. 1 pkt 2 Konstytucji RP – piszą na wstępie autorzy. Podkreślają, że niezgodność z konstytucją powoływania sędziów-członków KRS spowodowała, że sędziowie cieszący się prestiżem i uznaniem środowiska nie wzięli udziału w wyborach. Uczynili to, jak podkreślają, wyłącznie sędziowie popierani przez polityków oraz niewielką grupę sędziów, którzy długo ukrywali to poparcie. Ich zdaniem Krajowa Rada Sądownictwa wybrana w 2018 r. nie wypełniała swojej podstawowej funkcji konstytucyjnej stania na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów, a jej członkowie uczestniczyli w represjonowaniu sędziów, łamaniu ich niezawisłości i podważaniu pozycji ustrojowej.

Reklama
Reklama

– Podważenie legalności składu KRS oraz zakwestionowanie przez SN, NSA, TSUE i ETPC postępowań nominacyjnych nie wstrzymało działalności Rady, w związku z czym liczba osób powoływanych wadliwie na stanowiska sędziów stale wzrasta – zauważają byli członkowie poprzednich kadencji Rady.

Zdaniem sygnatariuszy listu status tych osób będzie kwestionowany, podobnie jak legalność i prawidłowość wydanych przez nich orzeczeń. A to spowoduje naruszenie prawa obywateli do niezależnego sądu, gwarantowanego w konstytucji.

Czytaj więcej

Byli członkowie KRS napisali list otwarty. Apelują do sędziów
Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama