Reklama

Sędzia Morawiec: Tu nie chodzi o sprawne sądy

Nic nas nie przestraszy – mówi Beata Morawiec, prezes Stowarzyszenia Themis, komentując decyzje prezes sądu okręgowego, która przesuwa krakowskich sędziów do innych zadań.

Publikacja: 30.09.2021 20:14

Sędzia Beata Morawiec

Sędzia Beata Morawiec

Foto: Fotorzepa / Magda Starowieyska

Trójka sędziów SO w Krakowie, w tym pani, została za karę przeniesiona do innych wydziałów. Pani trafiła z Wydziału IV Odwoławczego krakowskiego sądu, który rozpatruje apelacje od wyroków pierwszej instancji, do Wydziału III Karnego, w którym zapadają wyroki pierwszej instancji. To degradacja?

Nie nazywałabym tego degradacją. Cały czas, przynajmniej jak dotąd, orzekam w sądzie na tym samym szczeblu, czyli okręgowym.

Czytaj więcej

Sędziowie z Krakowa odmówili orzekania z nominantami nowej KRS

Zatem kara pani specjalnie nie dotknęła?

To nie chodzi o dotkliwość kary. W wydziale odwoławczym orzekam od 20 lat. Teraz trafiłam do wydziału, do którego trafiają zupełnie inne sprawy. Muszę więc się przygotować do tej zmiany, z czego wynika, że dla obywatela niestety szybciej nie będzie. Z pewnością w starym wydziale byłabym bardziej wydajna. Ale przecież tu wcale nie chodzi o wydajność wymiaru sprawiedliwości, tylko wendetę.

Reklama
Reklama

Mówi pani „trafiłam do innego wydziału" – czy to oznacza, że już pani w nim jest? Decyzja zapadła przecież we wtorek.

Tak, jestem już w nowym wydziale. Decyzja zapadła we wtorek ze skutkiem... od środy. Mam więc cały swój referat z poprzedniego wydziału i już jestem losowana do spraw w nowym wydziale. Chciałabym jednak zastrzec, że nie zostałam najsurowiej potraktowana. Sędzia Maciej Czajka, który od lat orzeka w wydziale karnym, nigdy zresztą nie orzekał gdzie indziej i ma doktorat z procedury karnej, został właśnie przeniesiony do wydziału cywilnego.

Za co te kary?

Za to, że złożyłam oficjalną deklarację, że jeżeli zostanę wylosowana do składu z wiceprezesem Sądu Okręgowego w Krakowie do spraw karnych, to nie będę z nim orzekać. Powód jest cały czas ten sam: sędziowie, w powołaniu których brała udział nowa Krajowa Rada Sądownictwa, moim zdaniem nie są sędziami w rozumieniu konstytucji. Dlatego też, orzekając w składzie z takim sędzią, narażałabym obywateli na kłopoty, związane choćby możliwym z podważaniem kiedyś takich wyroków.

Odmowa orzekania oznacza niewyjście na salę rozpraw?

Nie, będę dalej wykonywać swoje obowiązki. Możliwości związanych z manifestowaniem wad jest kilka. Można pisać zdania odrębne lub obszernie informować strony o sytuacji, zanim dojdzie do rozpoczęcia procesu.

Reklama
Reklama

W ostatnich dniach takie oświadczenia posypały się w Krakowie od kilkunastu sędziów.

To prawda. I będzie nas przybywać.

Nie boicie się konsekwencji?

Wszystko jest możliwe, ale o strachu nie może być mowy.

Czyli liczycie się z kolejnymi konsekwencjami? Na przykład z możliwością odsunięcia was od orzekania?

Oczywiście. Wszystko przed nami.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama