Reklama
Rozwiń

Unia sędziów: polska Temida zagrożona

Europejscy sędziowie są zaniepokojeni losem polskich kolegów, których niezawisłość próbuje się ograniczyć – głosi rezolucja, do której dotarła „Rz”

Publikacja: 24.10.2007 11:47

Dokument ten, przygotowany przez Europejski Oddział Światowej Unii Sędziów, trafił właśnie do prezydenta Lecha Kaczyńskiego, marszałka Sejmu Ludwika Dorna i premiera Jarosława Kaczyńskiego. Zagranicznym sędziom nie podoba się ingerencja polskiego ministra sprawiedliwości w sędziowską niezawisłość i brak nominacji prezydenckich dla kilku sędziów.

Europejscy sędziowie przypominają polskim władzom o konieczności przestrzegania uniwersalnych standardów niezależności wymiaru sprawiedliwości. – Stowarzyszenie bardzo rzadko podejmuje rezolucje. Reaguje w sytuacjach naprawdę kryzysowych – tłumaczy „Rz” sędzia Teresa Romer, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.

Niezawisłość sędziów jest pierwszym i najważniejszym elementem niezbędnym do zapewnienia trójpodziału władzy. Ta zasada jest jedną z niezbędnych gwarancji dla społeczeństwa, które zyskuje wówczas pewność, że wymiar sprawiedliwości będzie wykonywany przez niezależne i niezawisłe sądy. W konsekwencji organy władzy wykonawczej i ustawodawczej muszą się powstrzymać przed podejmowaniem jakichkolwiek kroków, które mogłyby umniejszać znaczenie niezawisłości sędziów. Europejski Oddział Światowej Unii Sędziów pisze o swoistym „zamachu”, działaniu zmierzającym do zredukowania kompetencji samorządu sędziowskiego na rzecz władzy wykonawczej i zbyt szerokich kompetencjach ministra sprawiedliwości, które osłabiają gwarancje niezawisłości wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

Zagraniczni sędziowie krytykują głównie ostatnie zmiany w ustawie o ustroju sądów powszechnych. Ich sprzeciw budzą trzy rozwiązania:

> przyznanie władzy wykonawczej możliwości ingerencji w zasadę sprawowania funkcji prezesa sądu powszechnego;

Reklama
Reklama

> umożliwienie władzy wykonawczej przeniesienia sędziego do innego sądu, a tym samym odsunięcia go od sprawy bez zgody tego sędziego;

> przekazanie kompetencji do prowadzenia postępowania dyscyplinarnego przeciwko sędziom wyłącznie prokuratorowi.

Twierdzą też, że rozszerzenie wpływu władzy wykonawczej na postępowanie dyscyplinarne w stosunku do sędziów i ograniczanie sprawowania przez nich niezależnego wymiaru sprawiedliwości tworzy niebezpieczny precedens.

Stowarzyszenie sędziów wie też o tym, że niektórzy kandydaci na sędziów, po wcześniejszym zaaprobowaniu, sprawdzeniu i przedstawieniu przez Krajową Radę Sądownictwa i po uzyskaniu jej pozytywnej opinii, nie uzyskali nominacji sędziowskich. W dodatku nie poznali argumentów przemawiających za tą decyzją. – To niedopuszczalne – twierdzi sędzia Romer.

Pokrzywdzeni sędziowie korzystają z pomocy Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i zapowiadają pozwy do sądu. Powód? W sierpniu do biura KRS trafiło pismo z Kancelarii Prezydenta, w którym poinformowano, że prezydent nie powoła dziewięciu sędziów przedstawionych mu przez radę (w tym pięciu asesorów). Tej decyzji w żaden sposób nie uzasadnił.

Z kolei kilka przepisów ustawy o ustroju sądów powszechnych zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego Krajowa Rada Sądownictwa.

Reklama
Reklama

W obronie sędziów stanęli najwybitniejsi profesorowie sędziowie, a nawet adwokaci. Wątpliwości co do zgodności kilku punktów ustawy z konstytucją sygnalizował też prezydentowi rzecznik praw obywatelskich.

- Europejskie Stowarzyszenie Sędziów jest organizacją skupiającą 38 stowarzyszeń krajów członkowskich reprezentujących środowiska sędziowskie, wśród nich wszystkie państwa Unii Europejskiej (pod egidą Światowej Unii Sędziów), niezależnych od rządów tych państw i partii politycznych.

- Stowarzyszenie współpracuje z europejskimi władzami ustawodawczymi, w szczególności z Radą Europy, Komisją Europejską oraz Unią Europejską, i składa im relacje w sprawach szczególnie istotnych.

- Jednym z zadań Europejskiego Stowarzyszenia Sędziów jest monitorowanie sytuacji w sądownictwie oraz pozycji sędziów i wymiaru sprawiedliwości w państwach członkowskich.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: a.lukaszewicz@rp.pl

Dokument ten, przygotowany przez Europejski Oddział Światowej Unii Sędziów, trafił właśnie do prezydenta Lecha Kaczyńskiego, marszałka Sejmu Ludwika Dorna i premiera Jarosława Kaczyńskiego. Zagranicznym sędziom nie podoba się ingerencja polskiego ministra sprawiedliwości w sędziowską niezawisłość i brak nominacji prezydenckich dla kilku sędziów.

Europejscy sędziowie przypominają polskim władzom o konieczności przestrzegania uniwersalnych standardów niezależności wymiaru sprawiedliwości. – Stowarzyszenie bardzo rzadko podejmuje rezolucje. Reaguje w sytuacjach naprawdę kryzysowych – tłumaczy „Rz” sędzia Teresa Romer, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama