Reklama

Warszawscy sędziowie apelują w sprawie dodatku wielkomiejskiego

Sytuacja majątkowa sędziów w ośrodkach wielkomiejskich jest znacząco gorsza od sędziów z mniejszych ośrodków i od lat ta dysproporcja na ich niekorzyść się pogłębia – stwierdzają przedstawiciele Iustitii

Publikacja: 22.03.2013 11:00

Zebranie Członków Oddziału Warszawskiego Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia" ponownie zaapelowało do organów władzy ustawodawczej i wykonawczej o podjęcie działań zmierzających do takiego uregulowania sytuacji finansowej sędziów pełniących służbę w sądach mających siedziby w największych miastach kraju, a w szczególności w aglomeracji warszawskiej, które będzie uwzględnić realną siłę nabywczą wynagrodzeń sędziowskich i lokalne uwarunkowania natury ekonomicznej.

Zdaniem sędziów tylko w taki sposób można zrealizować konstytucyjny obowiązek zapewnienia wynagrodzenia odpowiadającego godności urzędu oraz zakresowi obowiązków, wynikający z art. 178 ust. 2 Konstytucji RP.

- Dostrzeżenie specyficznej sytuacji materialnej sędziów sprawujących wymiar sprawiedliwości w największych miastach Polski nie ma na celu jakiegokolwiek  uprzywilejowania ich pod względem materialnym. Powiązanie realiów ekonomicznych w miejscu pełnienia służby sędziowskiej z otrzymywanym wynagrodzeniem ma służyć jedynie zapewnieniu wyrównania standardów życia wszystkich sędziów, niezależnie od miejsca pełnionej przez nich służby - podkreślają warszawscy sędziowie w uchwale podjętej 11 marca 2013 r.

Dodają przy tym, iż obecnie standardy takie są znacznie zróżnicowane i wynikają z przyznania wszystkich sędziom jednakowego wynagrodzenia, bez względu na faktyczne koszty utrzymania w miejscowości, w której sędzia pełni służbę. Prowadzi to do sytuacji, w której sytuacja majątkowa sędziów w ośrodkach wielkomiejskich jest znacząco gorsza od sędziów z mniejszych ośrodków i od lat ta dysproporcja na ich niekorzyść się pogłębia. Wzrost wskaźników ekonomicznych, który w największych aglomeracjach pociąga za sobą oczywisty wzrost cen wszystkich dóbr, nie znajduje żadnego odzwierciedlenia w wysokości wynagrodzeń sędziów, których siła nabywcza faktycznie spada.

W związku z powyższym w ocenie sędziów punktem wyjścia dla prac prowadzących do wyrównania standardów życia w największych miastach polskich jest zagwarantowanie sędziom orzekającym w aglomeracji warszawskiej miesięcznego dodatku w wysokości minimum 20 % wynagrodzenia.

Reklama
Reklama

- O tym, że na poziomie prawodawczym problem zróżnicowania kosztów utrzymania sędziego w różnych miejscowościach jest dostrzegany, świadczy wyraźnie fakt, iż sędziowie delegowani do orzekania w Warszawie otrzymują stosowny dodatek mieszkaniowy – wyższy, niż w przypadku delegowania do innych miast. Również sędziowie spoza Warszawy delegowani do wykonywania czynności administracyjnych w Ministerstwie Sprawiedliwości otrzymują dodatki mieszkaniowe w wysokości uwzględniającej najwyższe koszty utrzymania, jakie obowiązują w stolicy - argumentują warszawscy sędziowie.

Obawiają się przy tym, że bezskuteczne oczekiwanie na poprawę sytuacji finansowej sędziów pełniących służbę w dużych ośrodkach miejskich powadzić może do sytuacji, w której dobrzy sędziowie zastępowani będę przez osoby o nie najwyższych kwalifikacjach i doświadczeniu.

Zebranie Członków Oddziału Warszawskiego Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia" ponownie zaapelowało do organów władzy ustawodawczej i wykonawczej o podjęcie działań zmierzających do takiego uregulowania sytuacji finansowej sędziów pełniących służbę w sądach mających siedziby w największych miastach kraju, a w szczególności w aglomeracji warszawskiej, które będzie uwzględnić realną siłę nabywczą wynagrodzeń sędziowskich i lokalne uwarunkowania natury ekonomicznej.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Wyrok TSUE to nie jest opcja atomowa, ale chaos w sądach i tak spotęguje
Reklama
Reklama