Reklama

Kadencje dla prezesów w Sądzie Najwyższym

Po ukończeniu 70. roku życia sędzia nie będzie mógł zajmować stanowisk funkcyjnych.

Publikacja: 15.05.2015 07:55

Kadencje dla prezesów w Sądzie Najwyższym

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch

Prezesi Sądu Najwyższego kierujący pracą poszczególnych izb będą powoływani na pięcioletnie kadencje. Dziś są to stanowiska niekadencyjne. Taką zmianę przewiduje projekt zmiany ustawy o Sądzie Najwyższym, którego pierwsze czytanie odbyło się na bieżącym posiedzeniu Sejmu.

Dziś zasada kadencyjności obowiązuje pierwszego prezesa Sądu Najwyższego – jest powoływany na sześcioletnią kadencję. Zasada ta dotyczy także m.in. Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Kadencyjność prezesów SN zostanie wprowadzona, zgodnie z projektem, z okresem przejściowym. Dotychczasowe stanowiska będą zajmowane jeszcze przez sześć miesięcy od wejścia w życie nowelizacji.

Inna zmiana, którą przewiduje projekt, to wprowadzenie gwarancji, że sędzia po ukończeniu 70. roku życia nie będzie mógł zajmować stanowisk funkcyjnych, takich jak: prezes Sądu Najwyższego, kierujący izbą i przewodniczący kierujący wydziałem izby SN. W związku z tym wydłużenie okresu zajmowania stanowiska sędziego będzie obejmowało wyłącznie czynności orzecznicze, a nie funkcyjne.

Zgodnie z dziś obowiązującymi przepisami sędzia SN przechodzi w stan spoczynku z dniem ukończenia 70. roku życia, chyba że sam zadeklaruje chęć dalszego orzekania i przedstawi zaświadczenie o pozwalającym na taką pracę stanie zdrowia.

Reklama
Reklama

etap legislacyjny: trafi do pracy w komisji

Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama