Prezesi Sądu Najwyższego kierujący pracą poszczególnych izb będą powoływani na pięcioletnie kadencje. Dziś są to stanowiska niekadencyjne. Taką zmianę przewiduje projekt zmiany ustawy o Sądzie Najwyższym, którego pierwsze czytanie odbyło się na bieżącym posiedzeniu Sejmu.
Dziś zasada kadencyjności obowiązuje pierwszego prezesa Sądu Najwyższego – jest powoływany na sześcioletnią kadencję. Zasada ta dotyczy także m.in. Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Kadencyjność prezesów SN zostanie wprowadzona, zgodnie z projektem, z okresem przejściowym. Dotychczasowe stanowiska będą zajmowane jeszcze przez sześć miesięcy od wejścia w życie nowelizacji.
Inna zmiana, którą przewiduje projekt, to wprowadzenie gwarancji, że sędzia po ukończeniu 70. roku życia nie będzie mógł zajmować stanowisk funkcyjnych, takich jak: prezes Sądu Najwyższego, kierujący izbą i przewodniczący kierujący wydziałem izby SN. W związku z tym wydłużenie okresu zajmowania stanowiska sędziego będzie obejmowało wyłącznie czynności orzecznicze, a nie funkcyjne.
Zgodnie z dziś obowiązującymi przepisami sędzia SN przechodzi w stan spoczynku z dniem ukończenia 70. roku życia, chyba że sam zadeklaruje chęć dalszego orzekania i przedstawi zaświadczenie o pozwalającym na taką pracę stanie zdrowia.