Tacita Dean „Film" - wystawa w Tate Modern

Nowa wystawa w Hali Turbin w londyńskiej Tate Modern jest miłosnym wyznaniem dla sztuki filmowej, która przemija...

Publikacja: 20.10.2011 12:10

Kadr z "Filmu" Tacity Dean

Kadr z "Filmu" Tacity Dean

Foto: © Tate, London 2011

Hala Turbin w Tate Modern, bodaj najbardziej prestiżowa, a z pewnością najczęściej odwiedzana przestrzeń wystawowa w Wielkiej Brytanii, przez najbliższe pół roku będzie należeć do Tacity Dean.

Angielka wyróżniona nagrodą Turnera, w latach 90. należała do ruchu Młodych Artystów Brytyjskich, z którego wywodzą się także Damien Hirst i Tracey Emin. Tworzy przede wszystkim prace filmowe. W Tate Modern pokazuje niemy film będący hołdem dla kina tworzonego na tradycyjnej taśmie.

Ekspozycja jest jednocześnie lamentem nad tym znikającym, być może bezpowrotnie, medium. Nosi tytuł „Film", co w języku angielskim oznacza zarówno taśmę celuloidową, jak i samą sztukę. Projektor umieszczony w Hali Turbin wyświetla tradycyjną, tyle że powiększoną taśmę celuloidową, podzieloną na kadry, perforowaną wzdłuż krawędzi i pionowo „zawieszoną" na 13-metrowej tablicy służącej jako ekran. Taśma jest ramą dla zmieniających się w kadrach obrazów: pejzaży i pojedynczych obiektów, wprowadzających widzów w świat iluzji. Na filmie widoczna jest także sama Hala Turbin - otoczenie zwiedzających, uchwycone w kadrze, zyskuje na znaczeniu i urodzie. Przesuwające się po ścianach słońce, widziane oczami operatora, staje się plastycznym spektaklem. Galeria jest i planem filmowym, i salą kinową, a pokazany przez Dean film ma wywoływać dwoiste wrażenie: jest nowatorski, ale opowiada o przemijającym świecie. Przywołuje technikę z początków kina, jednak nieme obrazy są komentarzem do krzykliwej epoki obrazu, w której żyjemy dziś.

Tacita Dean kręciła filmy na taśmach 16 milimetrowych, dopóki jej ulubione londyńskie studio nie odmówiło ich wywoływania i opracowywania. Swoją prezentacją w Tate Modern artystka broni filmu jako sztuki mającej konkretną, fizyczną postać - celuloidowego paska. Dean uważa, że osobliwe cechy filmu - światło, plamy, cienie zapisane na celuloidzie - różnią go od obrazu cyfrowego tak, jak malowanie farbą olejną na płótnie różni się od szkicowania czy rycin. W katalogu towarzyszącym wystawie znani twórcy bronią sztuki analogowej, cytowani są Scorsese, Godard, Prince i Spielberg. Ten ostatni ślubuje wierność celuloidowi „aż do zamknięcia ostatniego studia".

Wystawa Tacity Dean jest częścią Unilever Series, cyklu indywidualnych ekspozycji w Hali Turbin. Dotąd prace pokazywali tam m.in. Mirosław Bałka, Anish Kapoor i Ai Wei Wei. „Film" będzie czynna do 11 marca.

Na podstawie „The Guardian", „The Telegraph".

Hala Turbin w Tate Modern, bodaj najbardziej prestiżowa, a z pewnością najczęściej odwiedzana przestrzeń wystawowa w Wielkiej Brytanii, przez najbliższe pół roku będzie należeć do Tacity Dean.

Angielka wyróżniona nagrodą Turnera, w latach 90. należała do ruchu Młodych Artystów Brytyjskich, z którego wywodzą się także Damien Hirst i Tracey Emin. Tworzy przede wszystkim prace filmowe. W Tate Modern pokazuje niemy film będący hołdem dla kina tworzonego na tradycyjnej taśmie.

Rzeźba
Rzeźby Abakanowicz wkroczyły na Wawel. Jej drapieżne ptaki nurkują wśród drzew
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Rzeźba
Salvador Dalí : Rzeźby mistrza surrealizmu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu