Zaplanowali, że pokonają "20 tys. mil" i tak nazwali swój fotoreportaż o młodych mieszkańcach Europy.
Pierwszym celem podróży była Sycylia, gdzie poznali dwudziestoletniego Razaka, który wyrzucony przez ojczyma, opuścił rodzinną Ghannę i przez Libię trafił na statku pełnym emigrantów do Włoch. Złapani przez straż przybrzeżną uciekinierzy zostali aresztowani i umieszczeni w obozach dla uchodźców. "Razak nie lubi pizzy, nie może jeść świń i psów, kocha prowadzić samochód, choć nigdy tego nie robił. Jego największym marzeniem jest przetrwanie" - pisze Julia Selmaj.
W Niemczech spotkali Viwka. Mężczyzna ma 24 lata, urodził się w Indiach, został porzucony na jednej z ulic New Delhi. Gdy miał 3 lata adoptowała go para Niemców.
W Toskanii Julia i Jakub poznali Lorenzo. Ten Trzydziestolatek kiedyś był zdolnym jeźdźcem, ale po kontuzji, nabytej po mistrzostwach świata juniorów w jeździectwie konnym, już nigdy nie powrócił w pełni do formy. Smutek leczy heroiną, choć twierdzi, że nie jest uzależniony. Przez 8 lat pracował na 3 zmiany by kupić dom, do którego chce zapraszać gości z całego świata.