Wystawę Maurizio Cattelana "Amen" na przełomie 2012/2013 prezentowało warszawskie Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Retrospektywna ekspozycja prezentująca wybór ostatnich prac włoskiego artysty podejmowała tematy życia i śmierci, dobra i zła, cierpienia, poświęcenia, przebaczenia, narodowej tożsamości i historycznej pamięci. W spustoszonej przez kataklizmy XX wieku Warszawie prace Maurizio Cattelana, ewokując traumy historii, nabrały szczególnego charakteru. Prace stanęły w salach wystawowych i w otoczeniu Zamku, a także w podwórzu przy ulicy Próżnej na terenie byłego getta warszawskiego. Znalazła się tam instalacja zatytułowana "On" - klęcząca postać chłopca o twarzy Hitlera - dzieło sztuki, które stara się pokazać, że zło czai się wszędzie. Rzeźba ta przyciągała wielką liczbę widzów, wywoływała ogromnie silne emocje i wzbudzała liczne kontrowersje.
Warszawska prezentacja "Amen" Maurizio Cattelana odbiła się niezwykle szerokim echem w polskich i światowych mediach. Krytyczne oświadczenie w sprawie wystawy wydało Centrum Szymona Wiesenthala w Jerozolimie, uważając wybór miejsca prezentacji rzeźby za "bezsensowną prowokację, która obraża pamięć żydowskich ofiar nazizmu". Polska publiczność w przeważającej części przyjęła kontrowersyjną wystawę z głębokim zainteresowaniem i zrozumieniem.
Dzieło "On", stworzone w 2001 roku, pokazywano po raz pierwszy w Sztokholmie, gdzie mogło być oglądane z przodu i z bliska, w Warszawie widziało się je tylko z daleka i od tyłu. Maurizio Cattelan zapytywany o charakter swojego działania, oświadczył: "Kiedy myślę o tej pracy, to bardziej niż prowokacyjny przychodzi mi do głowy przymiotnik duchowy, nie ma tu chęci prowokowania; żadne moje dzieło nigdy nie zrodziło się z tym zamiarem". "Hitler uosabia obraz lęku – wyjaśniał innym razem artysta. "Wprowadzając go na scenę, staram się zmierzyć z ikoną naszego stulecia. Moja matka mawiała zawsze, że nie da się dobrze wyczyścić szyby, kiedy nie widać brudu".
"Dziś ówczesne kontrowersje ustępują miejsca nagrodzie" – Fabio Cavallucci, dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie, skomentował przyznanie tytułu Człowieka Roku 2013 Maurizio Cattelanowi. "Wyróżnienie to jest tym bardziej cenne, że zostało przyznane przez Muzeum Sztuki w Tel Awiwie".
Podczas uroczystości w Mediolanie, obok Maurizio Cattelana, został również uhonorowany Ambasador Izraela we Włoszech, Avi Pazner, za zaangażowanie w budowę relacji włosko-izraelskich i wkład w kontakty dyplomatyczne między Izraelem i Watykanem.